W Końskowoli mieszka ponad 2,2 tys. osób, miejscowości o podobnej wielkości, które w ostatnich latach odzyskały prawa miejskie jest w Polsce wiele. O odzyskaniu praw miejskich przez Końskowolę słychać od dawna. 23 lata temu po reformie samorządowej temat ten powrócił. Dotychczasowe starania były jednak nieskuteczne;
Odzyskanie praw miejskich dla Końskowoli planujemy na 2022 rok tak aby to się pokryło z 490 rocznicą uzyskania tej lokacji – mówił w 2020 roku wójt, Końskowoli Stanisław Gołębiowski.
Mimo trudnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa włodarzom udało się spełnić wszelkie wymogi, jednym z nich było przeprowadzenie konsultacji społecznych - zostały przeprowadzone na jesieni 2020 roku i wzięło w nich udział blisko 3 tysiące osób, opowiadając się zdecydowanie, bo aż w 80 procentach za odzyskaniem utraconych praw miejskich.
Wszystko wskazuje jednak na to, że starania władz Końskowoli nie przyniosą skutku. W środę (17.03) odbyła się sesja nadzwyczajna Rady Gminy Końskowola - jej przedmiotem miało być przekazanie wniosku o nadanie statusu miasta dla miejscowości ( na lutowej sesji rady punkt ten został decyzją większości radnych zdjęty z porządku). Środowe obrady nie przyniosły jednak oczekiwanego rezultatu, ponieważ porządek sesji nie został nawet przyjęty.
Radosław Barzenc stwierdził, że ani on ani jego ugrupowanie nie są przeciwni uzyskaniu praw miejskich, ale chcieliby, aby to mieszkańcy zdecydowali sami, kto zostanie, pierwszym historycznym burmistrzem Końskowoli. Zaznaczył, że według jego opinii o przywrócenie praw miejskich należy się starać w 2023 roku, kiedy odbędą się kolejne wybory samorządowe. Zwrócił się też do wójta z prośbą o zdjęcie z porządku obrad tego punktu.
– Wyjaśnienie, którego wysłuchaliśmy było nieprawdziwe i pokrętne – powiedział wójt Stanisław Gołębiowski, zaznaczając, że urzędnicy wykonali wszystkie ustawowe wymogi. Zdejmowanie tego z porządku obrad jest niczym nieuzasadnione. My tu niczego nie przyspieszamy, niczego nie robimy na siłę - dodał, oddalając wniosek.
Ostatecznie radni opozycji odrzucili porządek obrad (9 głosów przeciw, 5 za) i zakończyli nadzwyczajną sesję, jeżeli samorządowcy nie zmienią zdania do końca marca, Końskowola nie ma szans na zostanie miastem w styczniu 2022 roku, co za tym idzie cała praca włodarzy Końskowoli trafi do kosza. A marzenia o zostaniu miastem mieszkańcy, będą musieli odłożyć na kilka następnych lat.
Polub nas na FB
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?