Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton na weekend

Wojtek Antosz
sxc.hu
Jak co niedzielę Łukasz Kołodziej, specjalnie dla serwisu pulawy.naszemiasto.pl komentuje bieżące wydarzenia i otaczającą nas rzeczywistość.

Zbliża się ku końcowi jeden z czarniejszych weekendów w polskim życiu publicznym - wczoraj dowiedziałem się, że Hanka Mostowiak nie żyje. Cała czarna seria rozpoczęła się od testu na monochromatyczność dla kilku niegdyś czołowych polityków. Decyzja potylicy ugrupowania mogła być tylko jedna (jak królowa) – posłowie zdali test, natomiast wybrali barwę białą, niespójną z wizją ciała potylicznego. W przeciwieństwie do polityków, jedynie sportowcy potrafili wywiązać się ze złożonych obietnic: bokser Artur Szpilka wygrał z Davidem Saulsberrym, a lanser Marcin Najman przegrał ponownie z Przemysławem Saletą – dziękujemy!!!

W moim mieście ogłoszono podwyżki związane z użytkowaniem wody - martwi mnie to szczególnie, zważając na fakt, że Carrerfuor w centrum nie może być już chyba bardziej brudny. Wymieniony obiekt architektoniczny można w sumie uznać za dzieło sztuki nowoczesnej – zwiedzających jest mnogo, natomiast w gestii władz leżałoby zapewnienie bezpieczeństwa przed gangami sprzątaczek. Nadgorliwa sprzątaczka Museum am Ostwall w Dortmundzie potraktowała najdroższe dzieło kolekcji miotłą i ścierką, bo "nie zdawała sobie sprawy z tego, że to sztuka". Dzieło rzeźbiarza Martina Kippenbergera, z którego na skutek "sprzątania" odpadła farba warte jest około 3,5 miliona złotych. Brudne myśli mam również w związku z nowym symbolem wody przeźroczystej, którą mogliśmy podziwiać u Kuby Wojewódzkiego, mam jednak pytanie: który kurek jest z ciepłą wodą? Swoją drogą – ciekawe jest również to, jak nazywałaby się grupa spławionych, gdyby nazwano ją od nazwiska innego wylanego - Kurki?

Jedyną dobrą nowinę przyniósł nam Urząd Transportu Kolejowego, zapowiadając, że jeśli przewoźnicy nie poprawią jakości usług, to przejadą się na tym sami. Maksymalny wymiar kary może wynieść 2 proc. przychodu przewoźnika z poprzedniego roku. Oznacza to, że PKP Intercity może zapłacić nawet 40 mln zł. UTK zwrócił uwagę na niezadowalająca czystość toalet, brak środków higieny, brak ogrzewania, gaśnic i młotków bezpieczeństwa. Zdarzało się także, że nie działały blokady przy drzwiach. Toalety często przypominają wnętrze z malucha – sprzęgło, gaz i jedziesz, pod warunkiem, że w międzyczasie nie będzie dachowania. Nie podano niestety jeszcze informacji o tym, kiedy przewoźnicy uruchomią przelewy, gdyż mają oni razem z toaletami kilka wspólnych cech – niezły poślizg i gówniane koleje losu przecinające własne tory – jak tu ma być dobrze?

Powyższy, koktajlowy i subiektywny przegląd zakończę refleksją wyniesioną z pobytu w jednym z lubelskich klubów. Mieszkam w małym mieście pracowniczym, gdzie nikt nie tańczy, a wszyscy piją. We wspomnianym klubie studenckim wszyscy tańczyli, a pod barem nie pił nikt – można się bawić bez alkoholu?! Warto studiować i posiąść tę wiedzę.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto