- To co zostało obecnie odkryte jest kontynuacją wodociągu, na który pierwszy raz natrafiliśmy kilkanaście dni temu. Rury są w dobrym stanie i teraz będziemy czekali na decyzję konserwatora zabytków co z nimi zrobić - wyjaśnia archeolog Sebastian Wardak.
Wojewódzki konserwator zabytków, może wydać decyzję o tym aby rury wyciągnąć z ziemi i odpowiednio zabezpieczyć. Koszt z tym związane miałby ponieść inwestor, w tym przypadku Zarząd Inwestycji Miejskich. A nie są one małe, konserwacja jednego metra takiej rury może kosztować około 3 tysięcy złotych.
- Jak na razie nie ma żadnej decyzji, w momencie kiedy ona się pojawi będziemy się zastanawiać jak sprawę rozwiązać - wyjaśnia Krzysztof Szczepański, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.
Przy okazji kolejnych odkryć, odkopano również studnię odpowietrzającą wodociąg, pochodzącą najprawdopodobniej z końca XIX wieku.
- Czy jest ona na pewno z tego okresu to do końca nie wiadomo, ponieważ na planie geodezyjnym znajdują się montowane za czasów carskich żeliwne rury, które do niej wchodzą, ale samej studni jako takiej nie ma - dodaje Wardak
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?