- Giełda cieszy dość dużym zainteresowaniem w naszej szkole, ma ona charakter gry edukacyjnej prowadzonej na długiej przerwie przez trochę ponad tydzień. Młodzi gracze giełdowi próbują swoich sił gospodarując wirtualnymi pieniędzmi. Każdy z uczestników dostał 10 tysięcy złotych i przez te kilka dni może je inwestować w akcje spółek giełdowych, a także kupować dolary i euro. Pieniądze są wirtualne, ale ceny walut i akcji jak najbardziej realne więc jednego dnia można sporo zarobić, a drugie stracić - wyjaśnia Tomasz Pieńczakowski, wicedyrektor szkoły i inicjator akcji.
W tegorocznej piątej już edycji giełdy bierze udział 38 uczniów, niektórzy z nich mają tzw. "szczęście debiutanta".
- Biorę udział po raz pierwszy, a zdecydowałem się na to chciałem zobaczyć jak się gra na prawdziwej giełdzie. Taktyka była prosta, najpierw kupić najdroższe akcje później je przetrzymać i obserwować co się będzie z nimi działo - wyjaśnia Łukasz Śnieżek, wicelider rankingu młodych maklerów.
Uczniowie poza dolarami i euro mogli kupować akcje 5 spółek giełdowych tzn.: Boryszewa, Puław, Agory, Impexmetalu i PBG. Spółki również ufundowały nagrody dla najlepszych graczy. Wyniki rywalizacji poznamy w środę (21 marca).
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
