Rzecznik Praw Dziecka odwiedził Puławy

W programie, który trwał do października 2011 do marca 2012 roku wzięło udział blisko 500 uczniów, 17 z nich zostało pełnoprawnymi mediatorami, którzy będą rozwiązywać problemy swoich rówieśników.

- Mediacja w ogóle ma sens, a ta rówieśnicza szczególnie bo pozwala zwrócić uwagę na to że każdy problem można rozwiązać najniżej bez udziału dyrektora, pedagoga czy w najgorszym przypadku sądu. Zły czyn zawsze powinien skutkować ukaraniem, to jest niewątpliwe, ale nie musimy czekać aż zacznie on nabrzmiewać do rangi czynu zabronionego, bądź karalnego i właśnie od tego jest mediacja aby tego typu sytuacje rozwiązywać zanim się rozkręcą - tłumaczy Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka.

Minister Michalak, zwrócił również uwagę dlaczego mediacji trzeba uczyć i co wpływa, że nie jest ona dla nas kwestią naturalną.

- Nie mediujemy bo mamy zaburzony zmysł dogadywania się, my dorośli także dlatego dzieci tego od nas nie przejmują. Rozwiązujemy swoje problemy obrzucając się zarzutami, a jeśli już oceniamy to siebie nawzajem a nie problem który zaistniał, pojawia się w tym pewna doza agresji, która jest swoistym zarzewiem konfliktu. Tak dobrą sprawę tej agresji nie musi być zależy to tylko od wzajemnego ustalenia priorytetów i wspólnej pacy nad problemem - dodaje Michalak.

Puławskie gimnazjum było jedną z 11 szkół w województwie lubelskim w które jako jedyne realizowało ten program pilotażowy.

- mediacja uczy otwartości, mamy nadzieję że nie pozostanie tylko ideą ale codzienną praktyką. Zamierzamy metody i formy wypracowane podczas spotkań wprowadzić do programu profilaktycznego naszej szkoły - tłumaczy Renata Bany z gimnazjum nr 4.

W szkole jest już gotowy pokój mediacyjny, mediatorzy otrzymają specjalne koszulki w których będą razem z nauczycielem dyżurować raz w tygodniu.Działać będzie również poczta mediacyjna za pomocą, której uczniowie będą informować o potrzebie rozwiązania jakiegoś konfliktu.

- Myślę, że agresja w najbliższych latach będzie tak czy siak, na pewno nie od razu wszyscy będą się przytulać na każdej przerwie, ale myślę, że po jakimś czasie będzie można ocenić czy mediacja przyniosła pozytywne efekty. Bo jeśli pogodzimy dwie skłócone strony to może następnym razem nie będą chciały się kłócić - ma nadzieję Maciej Jaszczyński, świeżo upieczony mediator.

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!