Puławy: IX Targi Pracy i Edukacji za nami

Według wstępnych szacunków Powiatowego Urzędu Pracy ilość osób, które odwiedziły targi może być podobna do zeszłorocznej, czyli około 6 tysięcy.

- Myślę, że tegoroczny wachlarz możliwości był całkiem szeroki. Na targach pojawiło się 29 pracodawców, 8 instytucji szkoleniowych, 5 agencji zatrudnienia, poza tym fundacje i służby mundurowe. Więc jeżeli ktoś szukał pracy mógł ją znaleźć, a jeśli był zainteresowany podnoszeniem swoich kwalifikacji to też miał taką możliwość - wyjaśnia Krzysztof Gumieniak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Puławach.

Wśród odwiedzających zdania na temat targów były podzielone.

- Dużo pracy sezonowej, a to niekoniecznie coś czego szukam, bo najbardziej zależy mi na czymś stałym. Ale jak się nie ma pracy to wszystko jest cenne - wyjaśnia pan Stanisław, który na targach był po raz pierwszy.

- Jak co roku to samo, dużo szumu, dużo zamieszania a efektów nie ma. Jestem trzeci raz na targach i ani razu nigdy się do mnie po nich nie odezwał - dodaje Kamil, studiujący zaocznie w Lublinie.

- Udało mi się wstępnie umówić na rozmowę kwalifikacyjną, jestem dobrej myśli. Byłem na targach już wcześniej, ale pierwszy raz los się do mnie uśmiechnął - wyjaśnia Michał, absolwent Puławskiej Szkoły Wyższej.

- Przyszłam z dużą nadzieją na targi pracy, a okazało się, że to przede wszystkim miejsce promocji szkół. To chyba nie o to chodzi, jestem zawiedziona bo mając 50 lat do szkoły się już raczej nie zapiszę - mówi wyraźnie rozgoryczona pani Teresa.

Argument, że targi pracy zamieniły się w miejsce promocji szkół powiatu puławskiego towarzyszył wielu odwiedzającym. Jednak dyrektor Gumieniak nie zgadza się z tą tezą.

- Szkół jest 19, a pracodawców 29 te liczby już pokazują jaki jest cel tego wydarzenia. Wizualnie rzeczywiście może się wydawać, że szkoły dominują. Jest to spowodowane tym, że dużą wagę przyłożyły do sposobu zaprezentowania się. Pracodawcy natomiast przede wszystkim przyszli tutaj z konkretną ofertą zatrudnienia. Dlatego podkreślę, jeszcze raz to są targi pracy i edukacji, na których te dwa elementy ze sobą współgrają - dodaje Gumieniak.