Wydarzeniem wieńczącym rok chopinowski w Puławach była projekcja filmu "Chopin - pragnienie miłości" i spotkanie z odtwórcą tytułowej roli Piotrem Adamczykiem, który do Puław przybył wraz ze swoją narzeczoną Anną Czartoryską.
Spotkanie z aktorem poprowadziła dyrektor Domu Chemika Renata Siedlaczek. Było dużo pytań od publiczności w dużej mierze dotyczących roli Chopina, ale również pytano, która rola była ważniejsza Fryderyka Chopina czy Papieża. - Są to role tak różne, obie wymagające pracy i zaangażowania, niewykluczone, że bez roli Chopina nie byłoby roli Karola Wojtyły. Ale nie jestem w stanie powiedzieć, która z tych ról była ważniejsza - tłumaczył aktor
Publiczność również chciała wiedzieć czy Piotr Adamczyk jest aktorem spełnionym. - Na pewno dużo osiągnąłem, w jakimś stopniu jestem szczęściarzem, bo udało mi zagrać naprawdę wielkie role, ale każdego dnia odkrywam w swoim zawodzie nowe rzeczy i spełnienie jest jeszcze przede mną - dodaje aktor
- Na takich spotkaniach dowiadujemy się czy to co robimy jest ważne, cieszę się bo okazało się że tak. Tego typu spotkań związanych z rokiem chopinowskim było niewiele, propozycji było dużo, ale z racji obowiązków nie mogłem z nich skorzystać. Zaproszenie do Puław dostałem wiele miesięcy temu i gdy przyszedł ten dzień z przyjemnością przyjechałem - podsumowuje Adamczyk
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?