- Przygotowaliśmy pulę biletów i zapewniamy transport z Puław do Lublina i z powrotem. Chcemy aby ci ,którzy mieli możliwość darmowego wejścia na mecz w Puławach, skorzystali również z tego na meczu w hali Globus - wyjaśnia prezes Azotów Puławy, Jerzy Witaszek.
Mecz Azotów z Vive Targi Kielce zostanie rozegrany w Lublinie, ponieważ klub postanowił wyjść na przeciw tym, którzy chcą zobaczyć spotkanie z mistrzem kraju, ale z braku miejsc nie byli w stanie zmieścić się w puławskiej hali.
- Przedstawiciele Lublina od blisko roku zabiegali aby zorganizować u nich spotkanie ligowe, dodatkowo było wielu kibiców, którzy dzwonili i pytali o mecz na większym obiekcie. Jeśli wszystko się uda to nie wykluczone, że więcej meczy będziemy rozgrywać w Lublinie - wyjaśnia Witaszek.
Na pewno puławscy kibice zobaczą u siebie najbliższe spotkanie w ramach rozgrywek Challenge Cup, ale jeśli drużyna awansuje dalej to, jak podkreśla prezes nie ma gwarancji, że federacja zgodzi się na rozgrywki w puławskiej hali.
- Między innymi dzięki organizacji meczu w Lublinie, puławscy kibice będą mogli zobaczyć swoją drużynę w roli gospodarza podczas transmisji telewizyjnej - tłumaczy prezes Azotów.
Dotychczas realizacja transmisji nie była możliwa, ponieważ hala w Puławach jest zbyt mała aby mógł zmieść się w niej cały potrzebny sprzęt. Jak na razie nie ma szans na budowę nowej hali w Puławach, ponieważ miasto nie ma pieniędzy na realizację takiej inwestycji, rozwiązaniem byłby prywatny inwestor ale takiego również nie ma.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?