W piątek (29 grudnia) o godz. 7.12 od strony granicy z Ukrainą, doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekt, zidentyfikowany jako rosyjska rakieta manewrująca. Pocisk po niecałych trzech minutach opuścił terytorium Polski.
Dowódca Operacyjny RSZ gen. Maciej Klisz zapewnił wczoraj, że "rakieta na całym torze była śledzona", a "pocisk ten wrócił na terytorium Ukrainy".
Dzisiaj (30 grudnia) rano Dowództwo Operacyjne poinformowało na platformie X (dawny Twitter), że na terenie Lubelszczyzny będą prowadzone poszukiwania "ewentualnych elementów obiektu", a "celem poszukiwań jest definitywne potwierdzenie, że na terytorium Polski nie pozostał jakikolwiek element obiektu".
W poszukiwaniach weźmie udział około 480 żołnierzy WOT. Działania żołnierzy będą prowadzone na południowy wschód od Zamościa.
Wójt Gminy Rachanie poinformował, że działania będą prowadzone m.in w miejscowościach Wożuczyn i Zwiartówek.
Zakończono poszukiwania. "Wynik poszukiwań negatywny"
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało na platformie X (dawny Twitter), że o godzinie 15 żołnierze WOT zakończyli swoje działania.
Podkreślono, że nie są planowane dalsze działania poszukiwawcze. W poszukiwania zaangażowanych było ok. 480 żołnierzy WOT z 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej i 19. Nadbużańskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- Zobacz kibiców na meczu lubelskich siatkarzy. Wynik ich zaskoczył
- Lubelski Klub Morsów zanurkował w Wigilię! "Teraz można zasiadać do stołu". Zdjęcia
- Najpiękniejsze szopki w lubelskich kościołach. Zobacz zdjęcia
- Wigilijny spacer po centrum miasta. Zobacz zdjęcia
- Jakaś światłość nad Roztoczem się rozchodzi...Zobacz zdjęcia świątecznych iluminacji
- Cheerleaderki koszykarzy Startu Lublin w świątecznym nastroju. Zobacz zdjęcia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
