Zjednoczenie Czytelnicze po raz pierwszy w Puławach

Mimo, że akcja trwała zaledwie 15 minut, to dość spora grupa ludzi odwiedzających galerię zatrzymywała się i zastanawiała o co chodzi.

- Chciałem pokazać ze czytanie też jest frajdą również dla nas młodych i że można coś wyciągnąć z czytania, jakieś wartości, nauczyć się czegoś i poszerzyć swoje horyzonty. Wśród moich rówieśników raczej unika się czytania, myślę że ta akcja jakoś może nauczy resztę czytać - wyjaśnia Mateusz, uczeń liceum mundurowego w Żyrzynie, uczestnika Zjednoczenia.

Ideę tego przedsięwzięcia wyjaśniła nam Danuta Szlendak, dyrektor Powiatowej Biblioteki Publicznej w Puławach

- Zjednoczenie Czytelnicze jest to akcja typowo polska, narodziło się ono w Sopocie w 2004 roku. Jest ona w przeciwieństwie do akcji "Cała Polska czyta dzieciom" skierowana do osób starszych. Jest to spotkanie ludzi, którzy lubią książki i sięgają po dobrą literaturę w miejscach publicznych, czy to na skwerach, placach czy też w galeriach handlowych. Celem akcji jest zainteresowanie ludzi książką i czytelnictwem, można powiedzieć, że dzisiaj został on zrealizowany bo ludzie podchodzili i pytali kiedy będzie następna tego typu akcja - tłumaczy

Według badań przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową w lutym bieżącego roku, aż 56% Polaków nie przeczytało żadnej książki w 2010 roku. Mimo tego dyrektor puławskiej placówki jest pełna optymizmu.

- Dobra książka obroni się zawsze i zawsze będzie, a biblioteki cieszą się ogromną popularnością chociażby dlatego, że w tym roku wszedł VAT na książki i nie każdego stać żeby sobie książkę kupić. Jednocześnie recepta na czytelnictwo jest bardzo prosta, wystarczy za młodu przyzwyczaić do czytania i mimo natłoku obowiązków taka osoba będzie wracać i sięgać po literaturę - dodaje Szlendak

Podobne czytelnicze "flashmoby", będą kontynuowane na wiosnę i latem przyszłego roku.