- Wyposażenie jednostki zakładowej różni się od tego którym dysponuje Państwowa Straż Pożarna ze względu na specyfikę zagrożeń i charakter prowadzonych działań ratowniczych. Nasza jednostka musi być gotowa do gaszenia pożarów w obiektach przemysłowych i w związku z tym musimy dysponować samochodami o większej wydajności, większej ilości środka pianotwórczego oraz specjalistycznymi samochodami, ze środkami gaśniczymi, których powszechnie się nie stosuje w Państwowej Straży Pożarnej. Chodzi przede wszystkim o samochody umożliwiające gaszenie proszkiem i dwutlenkiem węgla. Dysponujemy specjalistycznymi środkami pianotwórczymi, które wykazują bardzo wysoką skuteczność i jednocześnie są odporne na działanie alkoholi, kwasów i zasad - wyjaśnia Wacław Kozioł, komendant Zakładowej Straży Pożarnej.
Jednak oprócz sprzętu ważni są również ludzie, obecnie w komendzie straży pracuje 88 osób. Strażacy pracują na 4 zmianach po 19 ludzi każda, dodatkowo dyżuruje również lekarz i pielęgniarka.
- Strażak musi poznać podstawowe parametry technologiczne na poszczególnych instalacjach i wiedzieć z jakimi substancjami będzie miał do czynienia w danej sytuacji. Musi znać sprzęt i potrafić go wykorzystać. Bardzo ważna jest również znajomość taktyki działań gaśniczych i ratowniczych w obiektach przemysłowych i umiejętność oceny sytuacji uwzględniająca uwarunkowania wynikające z lokalizacji obiektów, na których możemy prowadzić działania. Z tymi zagadnieniami pracownicy Zakładowej Straży Pożarnej są zapoznawani w trakcie dwuletniego cyklu szkoleń. Wszystkie te zagadnienia są powtarzane, a poziom wyszkolenia jest weryfikowany podczas zajęć teoretycznych i ćwiczeń - dodaje Kozioł.
A jak puławscy strażacy wypadają na tle innych tego typu jednostek w kraju?
-Myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Nasz sprzęt – bez względu na wiek - cały czas przechodzi badania techniczne i w każdej sytuacji jest sprawny i gotowy do udziału w akcji. W kraju jesteśmy jedną z większych jednostek funkcjonujących w zakładach przemysłu chemicznego. Większe jednostki funkcjonują w dużych zakładach rafineryjnych i petrochemicznych. Mamy wystarczający potencjał do prowadzenia skutecznych działań gaśniczych. Miałem okazję poznać działanie straży pożarnych w kilku niemieckich zakładach chemicznych i muszę powiedzieć, że wielkość jednostek straży pożarnej i ich wyposażenie w większości zakładów są zbliżone do utrzymywanych w naszej spółce - wyjaśnia komendant Kozioł.
Strażacy mogą doskonalić swoje umiejętności m,in,: na specjalnie do tego przygotowanym torze sprawnościowym, który niedawno został otwarty. Składa się on z części, która ma na celu "zmęczyć" trenującego aby potem sprawdził się w trakcie pokonywania właściwego toru przeszkód.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?