Wisłę Puławy czeka ciężki mecz

Puławska drużyna podejmie lidera II ligi wschodniej zespół Okocimski Brzesko. Goście jak na razie nie przegrali żadnego meczu, 4 razy zremisowali i odnieśli 10 zwycięstw. To pokazuje, że Dumę Powiśla czeka bardzo trudny mecz, tym bardziej, że piłkarze z Brzeska do tej pory strzelili aż 26 bramek, tracą tylko 6.

Na szczególną uwagę obrońców szczególnie w trakcie gry "z pola" na pewno zasługuje napastnik Paweł Smółka, który ma na koncie 6 bramek, przy stałych fragmentach gry ciaśniejszego pilnowania będzie wymagał obrońca Piotr Darochwał, który ma na koncie 4 oczka.

Puławski zespół obecnie zajmuje 13 miejsce w tabeli, z 3 zwycięstwami, 6 remisami i 5 porażkami na koncie. Wiślacy jak na razie strzelili 18 bramek, tracąc 19. Wśród strzelców dominuje duet Łukasz Giza i Konrad Nowak, obaj napastnicy mają na koncie po 6 strzelonych bramek.

- Szansę Wisły oceniam na 50 %, chłopaki po 2 latach grają u siebie, wśród zawodników panuje sporo mobilizacja bok każdy z zawodników cieszy się z możliwości gry w Puławach. Szanse naszego zespołu poprawia powrót Budzyńskiego, Wójtowicza i Olszaka co na pewno zwiększa pole manewru szczególnie w ofensywie gdzie gra nie jest uzależniona tylko od Gizy i Nowaka.Niewątpliwie wiślakom pomóc może swoja publiczność, która jest spragniona Wisły w Puławach. Gospodarze zagrają z mniejszą presją niż Brzesko, goście nie przegrali w tym sezonie i grają pod dużą presją awansu i oczekiwań kibiców. Ale każda dobra passa kiedyś się kończy i na to liczę - ocenia najbliższy mecz Piotr Szymański, redaktor wislapulawy.pl

Spotkanie rozpocznie się o godz. 11:00 na stadionie przy ulicy Hauke - Bosak, bezpłatne bilety, można odebrać w piątek do godz. 20:00 w siedzibie klubu przy ulcy Batalionów Chłopskich 3, w sobotę od godz. 8:00 we wszystkich trzech kasach stadionu.