Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska uratowała mewę i kawkę (Zdjęcia)

Redakcja
Pod koniec ubiegłego tygodnia Straż Miejska w Puławach znów miała okazję pomóc zwierzętom, które znalazły się w sytuacji bez wyjścia.

Pierwsza z interwencji związana była z Kawką uwięzioną w studzience kanalizacyjnej przy ulicy Norwida. W godzinach wieczornych Strażnicy otrzymali zgłoszenie o uwięzionym ptaku. Wsparcia udzieli pracownicy pogotowia wodociągowego, którym udało się uwolnić zwierzę. Nie było ono ranne, więc o własnych siłach wydostało się ze studzienki.

- Mniej szczęścia miała niestety mewa, która została odnaleziona w Marinie Puławy. Jedna z mieszkanek zadzwoniła do dyżurnego z informacją o rannym ptaku. Patrol Straży Miejskiej przyjechał na miejsce, po czym w bezpiecznym transporterze przewiózł mewę do lecznicy przy ulicy Norwida. Tam okazało się, że ptak ma złamaną nogę i uszkodzone skrzydło. Aktualnie zwierzę znajduje się pod opieką specjalistów - wyjaśnia Łukasz Kołodziej z Urzędu Miasta Puławy.

Mewa okazała się dość niecodziennym gościem. - Szczególną uwagę zwraca jej wielkość. Okazało się, że to mewa siodłata (Larus marinus) – gatunek największego ptaka z rodziny mewowatych. W Polsce nie gniazduje, nielicznie koczuje zimą na wybrzeżu, zwłaszcza nad Zatoką Gdańską i Pomorską (tu populacje oceniane na 600 - 2900 osobników). W głębi kraju mewa pojawia się bardzo rzadko - dopowiada Kołodziej.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto