- Jestem zaskoczony tą decyzję, wszystko wydawało się być na dobrej drodze aby sąd został w swojej dotychczasowej formie. A tworzenie tutaj wydziału zamiejscowego innej placówki to moim zdaniem nic dobrego. Bo może np. prowadzić do powolnej likwidacji najpierw sądu, potem prokuratury, a w rezultacie może i całego powiatu. Ubolewam, że taka decyzja została podjęta, tym bardziej, że jak już podkreślałem były szanse aby wszystko zostało po staremu - tłumaczy Jerzy Gąska, burmistrz Ryk.
Co to oznacza dla mieszkańców Ryk, według ministerstwa nie odczują oni zmiany, która ma wejść w życie od 1 stycznia 2013. Jednak ryckich samorządowców to nie przekonuje.
- Argumenty ministra w żaden sposób do nas nie przemawiają. Ta decyzja degraduje nasze środowisko, bo np.: kancelarie adwokacie, które działały w Rykach uciekną do Puław. Przykro, bo wydawało mi się, że zrobiliśmy wszystko aby przekonać pana ministra, że ta decyzja jest zła - wyjaśnia Stanisław Jagiełło, starosta rycki.
Protestowali przeciwko likwidacji sądu.
Starosta Jagiełło, podziela również obawę, że likwidacja sądu to preludium do reorganizacji samorządów w całym kraju.
- Prawdę mówiąc, skoro jesteśmy powiatem to powinniśmy mieć wszystkie te instytucje, które znajdują się innych powiatach, niezależnie od ich wielkości i wydolności. Likwidacja jednej instytucji, może być sygnałem, że kolejne również mogą zniknąć - podkreśla starosta rycki.
Poza sądem w Rykach zlikwidowane zostanę również w Opolu Lubelskim, Włodawie, Janowie Lubelskim i Krasnymstawie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?