Jak pan ocenia 2 lata pracy w radzie?
Patrząc przez pryzmat poprzednich 4 lat te dwa lata napawają optymizmem, że jednak można wspólnie dochodzić do skutecznego działania i z tego jestem zadowolony. Są pewne elementy które można by poprawić ale generalnie współpraca między radą a prezydentem i pomiędzy poszczególnymi grupami radnych pozwala na konstruktywne działania. Trzeba też podkreślić, że minione dwa lata są owocnym wynikiem poprzedniej kadencji, przykładem tego jest poprawa komunikacji w mieście i słynne puławskie inwestycje takie jak port i stadion. Ale trzeba też pamiętać o rzeczach mniej widocznych ale równie ważnych w sprawie których decyzje podejmowane są przez radę, jak chociażby przyjęcie programu współpracy z organizacjami pozarządowymi. Staramy się być blisko mieszkańców jako radni i myślę, że w przeciągu ostatnich dwóch lat udało się to poprawić.
Czy z pańskiej perspektywy Janusz Grobel jest dobrym prezydentem?
Oczywiście Janusz Grobel jest dobrym prezydentem, na szukanie ewentualnych wad i zalet przyjdzie jeszcze czas w przyszłości np. podczas podsumowania kadencji. Patrząc jednak w ogólnym zarysie przez pryzmat przewodniczącego rady prezydent dobrze sprawuje swój urząd.
Wybierz najsympatyczniejszego radnego.
Czy praca w radzie idzie gładko, czy zdarzają się jakieś zgrzyty?
Nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej i w radzie oczywiście są zgrzyty i to czasami dość bolesne. Ale patrząc z perspektywy poprzedniej kadencji gdzie były one bardziej osobiste w tej kadencji zaczynamy rozwijać się merytorycznie. Na co dobrym przykładem jest budżet na 2011 rok gdzie wszyscy radni głosowali za. Oczywiście w przypadku projektów dotyczących podnoszenia opłat i zwiększania podatków, propozycje zgłoszone prezydenta trafiają na posiedzenie rady i wtedy rozpoczyna się dyskusja, która nie jednokrotnie bywa gorąca. Kilka takich trudnych decyzji przed nami m.in.: w sprawie opłat za śmieci dlatego na najbliższych posiedzeniach będzie można zobaczyć jak wygląda i jest rozwiązywana sytuacja sporna.
Jakie widzi pan sukcesy rady w ciągu tych minionych 2 lat?
Nie potrafię patrzeć na takie rzeczy przez pryzmat 2 lat będąc w radzie od 4 kadencji. Wszelkie działania, które doprowadziły do tych dwóch lat są wypadkową działania w poprzednim okresie. Nie da się tego zamknąć dwuletnią klamrą, bo np. wiem w jakich bólach rodził się stadion. Jak wiele wątpliwości wzbudzał wśród mieszkańców i w radzie miasta. Wiem też, że większość tych którzy oponowali teraz jest zadowolona. A mimo ciężkich sporów i wielkiego bólu, mamy stadion i cały kompleks sportowy z którego jestem zadowolony. W tym przypadku mogę wstać rano i powiedzieć było warto. Pojawiło się też sporo programów wspierających opiekę społeczną. Osobiście i rada jako całość staramy się wspierać rozwój kultury w mieście. A taka moja wewnętrzna satysfakcja płynie również z tego, że działa młodzieżowa rada miasta, może nie działa perfekcyjnie ale na pewno lepiej niż w innych miastach.
A patrząc na dwa lata czy trafiły się jakieś porażki?
Jak już kiedyś powiedziałem, że na przestrzeni tych lat samorządowych nie czuję się przegrany. Jestem w pełni jak na dzień dzisiejszy spełniony jako samorządowiec. Natomiast nie wszystkie rzeczy udają się tak do końca. Dla mnie największą porażką inwestycyjną jest przedłużenie i modernizacja ulicy Kilińskiego, która ciągnie się już od bardzo dawna. Poza tym nie mam takich strategicznych rzeczy które by się nie udały.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?