Mieszkańcy Puław są już przyzwyczajeni, że na atrakcyjnych położonych w centrum miasta działkach wyrastają hipermarkety. Kolejny ma powstać vis a vis hali sportowej przy ulicy Wróblewskiego. - Byliśmy zdeterminowani, żeby sprzedać tę działkę. Potrzebujemy pieniędzy, by ratować puławski szpital – tłumaczy Tomasz Wojtowicz, rzecznik starostwa.
Pomysł ma swoich zwolenników jak i przeciwników: - Po co kolejny sklep w mieście? Lepiej zrobić ładny teren zielony, może jakiś plac zabaw, ale nie market, których mamy i tak dużo. Cel jest szczytny, ale czy nie można zdobyć pieniędzy w inny sposób? – pyta Magda Jaworska, mieszkanka Puław.
- Skoro w ten sposób można pomóc szpitalowi to moim zdaniem warto było sprzedać działkę pod sklep. Mi osobiście market nie przeszkadza. Może spowoduje spadek cen w okolicznych sklepach – uważa puławianin Krzysztof Sosnkowski.
Do sprawy wrócimy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
