Na temat pierwszej obu części egzaminu w których uczniowie "walczyli" z historią i WOSem, a później z językiem polskim zapytaliśmy gimnazjalistów z Publicznego Gimnazjum nr 4.
- Generalnie bez większego zaskoczenia, sporo można było wyczytać z map, drzew genealogicznych więc nie miałem z tym większego problemu. Bałem się pamięciówki, a wystarczyło trochę pomyśleć - tłumaczy Kuba z uśmiechem na ustach.
- W sumie z "dużej chmury mały deszcz" bałam się bardzo a okazało się, że nie ma czego. Jestem bardzo zadowolona z tego co napisałam, mam nadzieję, że przy wynikach też będę miał się z czego cieszyć - wyjaśnia nam Asia
Język polski rozpoczął się o godzinie 11:00 z tego egzaminu też większość wychodziła bardzo zadowolona.
- A co ja mogę powiedzieć, nie było rozprawki więc myślę, że polski mam do przodu. Bardziej boję się części biologicznej i matematyki, ale zobaczymy jak to będzie - wyjaśnia nam Kamil
Krzysiek, którego spotkaliśmy już poza szkołą też cieszył się z braku rozprawki, a temat dotyczący odważnego bohatera literackiego przypadł mu bardzo do gustu.
- Wystarczyło czytać lektury i nawet nie trzeba było się specjalnie przygotowywać - podsumowuje zadowolony gimnazjalista.
Jednak byli i tacy, którzy nie byli zadowoleni.
- Byłem prawie pewien, że będzie rozprawka, sam nie wiem co powiedzieć poczekamy do wyników, ale rewelacji się nie spodziewam - mówił wyraźnie zdenerwowany Paweł.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
