Puławscy radni przegłosowali uchwały alkoholowe

Puławscy radni na czwartkowej sesji Rady Miasta mieli dwa punkty, które od początku budziły sporo kontrowersji. Jednym z nich było uchwalenie minimalnej odległości pomiędzy punktem sprzedaży alkoholi a m.in.: szkołami, przedszkolami i kościołami i jak na emocjonujący punkt, wrażeń nie zabrakło.

Radny SIS Teraz, Tomasz Panek uznał, że tego typu rozwiązanie będzie swoistą "protezą uchwały" bo nie pozwala na osiągnięcie zamierzonego celu, czyli uspokojenia sytuacji jakie mają miejsce pod sklepami całodobowymi w nocy. Dlatego zaproponował zdjęcie tego punkt z obrad rad, ale jego pomysł nie znalazł wystarczającego poparcia i przepadł.

Radny PSPP, Jan Wawer złożył wniosek, żeby zmniejszyć odległość z 50 do 30 metrów, ale ten pomysł też się nie spodobał i również nie przeszedł.

Ostatecznie rada przy 12 głosach za, 5 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, zdecydowała, że odległość będzie wynosiła minimum 50 metrów.

Po przegłosowaniu uchwały dotyczącej odległości, przyszedł czas na tę dotyczącą limitu wydawanych przez miasto koncesji na sprzedaż alkoholu. Tutaj też emocji nie zabrakło, bo ilość koncesji dla sklepów zmniejszono z 125 do 97 (jest to liczba obecnie wydanych koncesji), a dla lokali gastronomicznych utrzymanie liczby koncesji na poziomie 58 czyli tylu ile jest obecnie wydanych.

Radna PO Teresa Gutowska stwierdziła, że biorąc pod uwagę proponowane ograniczenia, istnieje niebezpieczeństwo, że miasto będzie postrzegane jako nieprzyjazne dla przedsiębiorców. Radna podkreślała, że przedstawione liczby nie dają żadnej możliwości wydania kolejnych koncesji. Dlatego zaproponowała podniesie limitów o 5 w obu przypadkach, ale jej pomysł przepadł w głosowaniu.

Jej zarzuty i wątpliwości odpierał radny Tomasz Panek twierdząc, że skoro miasto się wyludnia to większa ilość sklepów nie będzie potrzebna.

Natomiast radny SLD Waldemar Kowalczyk zaproponował, że jeżeli w Puławach miałby się pojawić konkretny duży przedsiębiorca z zamiarem otwarcia np.: sklepu to może się indywidualnie zwrócić do rady o rozszerzenie puli.

Emocje podgrzewała również radna Anna Dzierżawska, która powtarzała, że jej zdaniem wszystkie sklepy nocne powinny zostać pozamykane.

Ostatecznie radni przy 12 głosach za, 6 przeciw i 3 wstrzymujących się przyjęli pierwotną wersję uchwały z limitem 97 koncesji dla sklepów i 58 dla lokali gastronomicznych.