Powraca sprawa puławskiego skateparku

- Zaczynamy się przygotowywać, najpierw roześlemy informacje do potencjalnych projektantów z planem skateparku, wytycznymi które przygotujemy i poprosimy ich o koncepcję. W momencie gdy ustalimy, do kiedy ma być ta koncepcja przedstawiona, zaczniemy zbierać naszą puławską młodzież, która jeździ czy to na rolkach, deskorolce, czy rowerze. Myślę, ze pierwsze tego typu spotkanie z gotowymi koncepcjami moglibyśmy odbyć w czerwcu albo lipcu tego roku - tłumaczy Izabela Giedroić z Biura Zieleni Miejskiej.

Stworzone propozycje, zostaną zaprezentowane przyszłym użytkownikom skate parku, i mają być bazą do stworzenia ostatecznego projektu..Urząd miasta chce aby to przedsięwzięcie zostało zrealizowane w ramach konsultacji społecznych, ale ich charakter i sposób przeprowadzenia nie jest jeszcze do końca określony.

- Ja nie jeżdżę na rolkach ani na deskorolce, dlatego nie chcemy jako instytucja narzucać nic odgórnie osobom, które wiedzą co mi będzie potrzebne i jak to powinno wyglądać. - dodaje Giedroić

Urzędnicy planują zlecić stworzenie projektu nowego skate parku na przełomie roku, do tego czasu miałyby potrwać konsultacje, dzięki którym "nowe" miejsce będzie lepsze, użyteczniejsze i przystosowane do potrzeb korzystających. Warto podkreślić, że w nowym projekcie znalazłby się monitoring i lepsze oświetlenie aby zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników skateparku.

Młodzi chcą "nowego" skateparku.

Inicjatorzy zeszłorocznej społecznej akcji, której celem było zbierania podpisów pod petycją dotyczącą remontu skateparku. Nie ukrywają, że decyzja Urzędu Miasta, jest dla nich interesująca.

- Mam nadzieję, że będzie tak jak urzędnicy obiecują i w pełni będziemy mogli wpłynąć na kształt nowego skateparku - przyznaje Kuba, jeżdżący kilkanaście lat na desce.