Atutem Nałęczowa jest na pewno park zdrojowy, który w sezonie proponuje całą moc atrakcji od koncertów kameralnych, poprzez pijalnię wód i zaciszne alejki, którymi można spokojnie spacerować. W parku tak jak na rynku w Kazimierzu koncentruje się życie turystyczne Nałęczowa. Jednak prowadzona i planowana rewitalizacji centrum miasto może spowodować, że park zostanie odrobinę odciążony, a turyści będą podziwiać całe miasto. A w Nałęczowie jest co oglądać chociażby dom Stefana Żeromskiego w którym obecnie mieści się muzeum, budynek "Ochronki" ,który Stefan Żeromski podarował miastu czy też stylowe wille rozsiane po całym mieście z willą Podgórze na czele. Nałęczów nadal jest miejscem nie odkrytym i warto zwiedzać jego zakątki aby zobaczyć coś nowego i nieznanego. Warto również wspomnieć, że zaledwie 5 km od Nałęczowa leży Wojciechów, uważany za kolebką kowalstwa artystycznego w Polsce
Skoro już wybieramy się do Nałęczowa to warto się gdzieś zatrzymać, wybór kwater jak warunki nałęczowskie jest dość spory. Dominują tzw. wille czyli pensjonaty o różnym standardzie oferujące pokoje 2, 3 i 4 osobowe. Ceny takich pokojów zaczynają się od 30 złotych za osobę za dobę, a maksymalna kwota jaką trzeba wyłożyć za dobę w Nałęczowie to około 120 zł. W najtańszych kwaterach zazwyczaj do dyspozycji mamy pokój z łazienką, telewizorem, internetem bezprzewodowym i udostępniony aneks kuchenny. Niestety problem wyżywienia jest dość poważny, ponieważ stołować trzeba się na własną rękę, tylko kilka pensjonatów prowadzi własną kuchnię. Restauracji i barów w których można zjeść jest kilka w centrum a ceny za posiłki zaczynają się od 10 zł. Pensjonaty o najwyższym standardzie i przy tym najdroższe oferują swoim klientom oprócz podstawowych usług, np.: możliwość skorzystania z sauny, zabiegów odnowy biologicznej, modnego SPA czy nawet jaskini solnej.
- Ludzi u nas zawsze było sporo ale głównie kuracjusze, a jak turysta przyjeżdżał to na chwilę, ostatnio jest trochę lepiej ale nadal ciężko konkurować z wylansowanym Kazimierzem. Mam nadzieję, że może szum wokół Euro spowoduje, że więcej osób usłyszy i zacznie odkrywać Nałęczów - wyjaśnia Waldemar Wit, mieszkaniec Nałęczowa
Może więc warto pokusić się o pewną odmianę i zamiast do Kazimierza Dolnego na długi weekend majowy, lub święta wielkanocne przyjechać do Nałęczowa, miejsca w pensjonatach jeszcze są i nic nie zapowiada, żeby miało ich zabraknąć.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?