Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puławy: Wisła może zostać bez piłkarzy

Wojtek Antosz
sxc.hu
Sytuacja w klubie jest bardzo trudna, jeśli nic się zmieni piłkarze rozwiążą kontrakty.

Mimo podpisania umowy sponsorskiej z Zakładami Azotowymi, sytuacja Wisły Puławy pod względem finansowym jest nadal bardzo trudna. Pogłębia ją fakt, że klub nie może grać w Puławach, jak poinformował nas Michał Świderski, rzecznik klubu, wczoraj policja wydała negatywną opinię na temat rozgrywania meczy na boisku przy zespole szkół im. Komisji Edukacji Narodowej.

- Tak blisko do końca klubu, jeszcze nie było, decyzji miasta w sprawie finansowania piłkarzy nadal nie ma, stadion nie jest gotowy a klubu nie stać żeby rundę wiosenną grać na wynajmowanych boiskach bo jest to koszt prawie 100 tysięcy złotych. Jeśli do końca tygodnia nie zapadną konkretne decyzje ze strony miasta to zawodnicy są gotowi w poniedziałek rozwiązać kontrakty z klubem - tłumaczy Michał Świderski, rzecznik prasowy Wisły Puławy

Wszystkie treningi i i mecze sparingowe są zawieszone do odwołania, dzisiejszy sparing z Avią Świdnik również nie dojdzie do skutku.

Jak poinformowała nas Anna Maj pełniąca obowiązki rzecznika prasowego w Urzędzie Miasta, prezydent wraz z zarządem robi wszystko na co zezwala mu prawo aby pomóc klubowi Wisły Puławy. W tym roku na konkretne projekt związane z całym klubem, nie tylko sekcją piłkarską przeznaczono 180 tysięcy złotych.

Przewodniczący komisji sportu, Sławomir Seredyn, że podjęto inicjatywę, aby otworzyć kolejną "furtkę" z pomocą dla klubu:

- W zeszły poniedziałek na komisji promocji przedstawiliśmy pomysł promocji miasta poprzez sport, będziemy o tym również dyskutować na komisji sportu i zobaczymy co da się zrobić - tłumaczy Seredyn

Po obradach komisji sportu, które odbędą się w najbliższy czwartek zobaczymy jaki będzie dalszy los klubu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto