Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puławy: Wakacje przed nami, uważajmy nad wodą

WA
sxc
W okolicy Puław poza basenami na Wólce Profeckiej i przy ulicy Hauke - Bosaka, amatorzy wody mogą odpocząć jeszcze nad zalewem w Janowicach. Mimo, że miasto leży nad Wisłą na całym jej odcinku w okolicy obowiązuję całkowity zakaz kąpieli.

Co roku woda pochłania kilkanaście ofiar w sezonie letnim. Jak wyjaśniają puławscy ratownicy głównymi powodami jest brak nadzoru nad kąpieliskiem, wypity alkohol przed wejściem do wody i chęć zaimponowania znajomym np. skakaniem do wody w miejscach niedozwolonych. Trzeba też pamiętać o tzw. szoku termicznym kiedy to z nagrzanego piasku lub ręcznika wchodzimy do wody, która bywa zazwyczaj o kilkanaście stopni chłodniejsza.

Jak podkreślają WOPR-owcy lepiej na początku wejść spokojnie do wody, przyzwyczaić organizm do temperatury i później pływać bez większych problemów. W przypadku rzek (np. Wisły i Wieprza) występuje całkowity zakaz kąpieli. Wynika to z kilku powodów m.in.: niestabilnego, szybko opadającego brzegu, nieprzewidywalności tego co może się w rzece znajdować i występujących tzw. wirów które w Wiśle są śmiertelnie niebezpieczne.

Dlatego jedynym rozwiązaniem jest korzystanie z basenów i strzeżonych kąpielisk. W Puławach mamy basen na Wólce Profeckiej i aquapark przy ulicy Hauke - Bosaka, jedynym strzeżonym kąpieliskiem w powiecie puławskim jest zalew w Janowicach.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto