To powoduje, że największy problem w postaci parkowania, spędza sen z powiek wszystkim wybierającym się na puławskie nekropolie. W okolicach cmentarza przy ulicy Piaskowej samochody stoją dosłownie wszędzie na trawnikach, chodnikach i wzdłuż ulicy Piaskowej od skrzyżowania z Leśną, aż do "biurowca MZK". Na drogach spokojnie, nie obyło się bez kilku "obcierek" ale nie wpłynęły one jakoś znacząco na ruch uliczny.
- Jak na razie, nie odnotowaliśmy żadnych poważnych zdarzeń drogowych, policjanci kierują ruchem przy cmentarzu na ulicy Budowlanych, duże natężenie ruchu mamy również na ulicy Kazimierskiej, ale tam funkcjonariusze również czuwają nad tym aby wszystko było w porządku - wyjaśniał około 13:30, Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji.
Pogoda sprzyja spacerom, dlatego najlepszy rozwiązaniem, jeśli to możliwe, będzie piesze dotarcie na cmentarz.
- Obecnie trwa tzw. obiadowy szczyt, tzn. więcej ludzi z cmentarzy wraca niż na nie jedzie, kolejnego poważnego zwiększenia ruchu w stronę cmentarzy można spodziewać się około godz. 16 - 17 - donosi Radio Puławy 24
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
