Samochód zastąpił wysłużonego opla astrę, który przez ponad 11 lat służył prezydentowi. Rada Miasta na zakup nowego samochodu przeznaczyła 100 tysięcy złotych, ale jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, kwota ta nie została w pełni wykorzystana. Moc samochodu nie jest porażająca, bo pod maską znalazła się jednostka napędowa wyposażona w silnik o pojemności 1,8 litra i 160 KM.
Jak wam się podoba nowy samochód prezydenta? Potrzebny, niepotrzebny, za drogi czy może być? Czekamy na wasz głos w komentarzach
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?