Leszek Gorgol pozostał w zarządzie powiatu puławskiego

O nieodwoływaniu członka zarządu powiatu puławskiego radni zdecydowali w głosowaniu tajnym 14 radnych było przeciw jego odwołaniu, 8 było za, a 1 wstrzymał się od głosu.

Wśród radnych Prawa i Sprawiedliwości jeszcze przed głosowaniem wzburzenie wywołał fakt, że do przedstawionych projektów uchwał dotyczących odwołania starego i powołania nowego członka zarządu zabrakło uzasadnienia.

- Dobrym zwyczajem, który do tej pory był praktykowany jest dołączanie uzasadnienia do projektu uchwały. Tym bardziej, że sprawa jest bardzo ważna i takich braków w dokumentach nie powinno być - mówił podczas sesji, radnych PiS, Michał Godliński.

Ostatecznie uzasadnienie odwołania Leszka Gorgola, został przedstawione ustnie przez starostę Witolda Popiołka.

- Kandydatów na członków zarządu rekomendują odpowiednie komitety partyjne. W związku z otrzymanym przeze mnie pismem które wpłynęło 12 maja, zgodnie z uchwała zarządu powiatu PO cofnięta została rekomendacja tej partii dla członka zarządu Leszka Gorgola. Dlatego też zwołany został zarząd, który wystąpił do przewodniczącego o zwołanie sesji w trybie przewidzianym ustawą - powiedział starosta Popiołek.

Radni opozycji nie byli usatysfakcjonowani uzasadnieniem i domagali się, od przedstawiciele PO wyjaśnień, a także przedstawienia ewentualnych zarzutów jakie postawiono Leszkowi Gorgolowi. Ostatecznie głos zabrał wicestarosta Paweł Nakonieczny, który jednocześnie jest przewodniczącym powiatowych struktur PO.

- Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, biorąc pod uwagę że były takie zdarzenia w poprzednich kadencjach. Mając ocenę naszego kolegi taką jaką mamy, możemy zdecydować o wybraniu kogoś kto będzie mógł wnieść do powiatu coś nowego. Jeśli chodzi o kwestie zarzutów, to nie dam się wplątać w ewentualną dyskusję na ten temat - wyjaśniła Nakonieczny.

Głos w swojej sprawie tuż przed głosowanie zabrał również Leszek Gorgol.

- Wycofanie rekomendacji partii dla mnie jest z mojego punktu widzenia bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe. Państwo radni obserwując mnie i współpracują ze mną są odpowiednimi osobami, które mogą ocenić moją pracę. Mam nadzieję, że ocenicie mnie państwo inaczej niż rekomendująca mnie dotychczas partia i zwracam się również z prośbą o głosowanie za moim dalszym członkostwem w zarządzie - tłumaczył Leszek Gorgol

Apel odniósł skutek i radni zadecydowali o nieodwoływaniu go z funkcji członka zarządu.

- Bardzo się z tego cieszę wynik jest przeważający i jest taką dodatkową oceną mojej pracy w zarządzie. Rezultat był dla mnie zaskakujący ale nie ukrywam, że prowadziłem rozmowy ze wszystkimi radnymi. Myślę, że ta sprawa w jakimś sensie będzie miała ciąg dalszy, ale jak to będzie wyglądało to trudno mi teraz powiedzieć - wyjaśnił Leszek Gorgol.

Rezultat poniedziałkowej sesji skomentował również wicestarosta Nakonieczny.

- Tak jak widać zwyciężyła demokracja, pewnie zdaniem niektórych zwyciężyła ona ponad partyjniactwem. Jednak wyniki pokazuje, że o partyjniactwie nie może być mowy. Nasze zarzuty były wobec członka zarządu były bardzo merytoryczne, ale nie chcieliśmy ich ujawniać i możliwe, że dlatego ponieśliśmy porażkę. Ja osobiście nie widzę, przyszłości Leszka Gorgola w Platformie Obywatelskiej, ale mój głos nie jest decydujący i zobaczymy jak to się ostatecznie zakończy - wyjaśnił Nakonieczny.