- Nasz występ w II lidze można porównać do jazdy rollercoasterem, na początku piękny start, później trochę kłopotów i ostatecznie bardzo dobry finisz dzięki któremu znaleźliśmy się na 8 miejscu w tabeli. Jak na pierwszy raz można śmiało stwierdzić, że wynik jest całkiem przyzwoity - przyznał prezes Wisły Puławy, Grzegorz Nowosadzki.
Na spotkaniu wśród zaproszonych gości byli również sponsorzy klubu, którzy nadal będą wspierać puławską piłkę. Jak podkreślił Wojciech Kozak, członek zarządu Zakładów Azotowych, które są strategicznym sponsorem klubu wkład finansowy przedsiębiorstwa będzie taki sam jak w zeszłym roku.
- Ważnym zadaniem jakie przed nami stoi to zaszczepienie młodym ludziom miłości do sportu i do uprawiania go na takim poziomie aby można go było z przyjemnością oglądać i dopingować. Bardzo ważne jest również aby zaszczepić chęć do pracy bo sport to również ciężka praca, a także zasiać chęć do osiągania sukcesów i sięgania po najwyższe laury - wyjaśniał prezes Rady Nadzorczej Zakładów Azotowych, Cezary Możeński.
Prezes Nowosadzki, odpowiedział również na pytanie jak wygląda współpraca pomiędzy klubem, a miastem.
- Nie możemy powiedzieć, że jest super i na pewno chcielibyśmy żeby było lepiej. Natomiast nie możemy również powiedzieć, że miasto się zupełnie od klubu odwróciło. Nasze relacje możemy spokojnie określić mianem szorstkiej przyjaźni - przyznał Nowosadzki.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?