Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smród w Puławach. Fetor z kanalizacji zatruwa życie mieszkańcom

Hanna Bednarzewska
- Smród ze studzienek kanalizacyjnych położonych przy ulicy zatruwa nam życie - alarmują mieszkańcy Puław.

- Już w ubiegłym roku zgłaszaliśmy problem do Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji niestety nic się nie zmieniło. Śmierdzi dalej. Najgorzej jest w upalne dni. Nie ma mowy o otwarciu okna w mieszkaniu. Odpoczynek na tarasie też odpada bo fetor jest taki, że przyprawia o mdłości - mówi jeden z mieszkańców bloku położonego przy skrzyżowaniu ulicy Słowackiego i Kochanowskiego w Puławach.

Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!

Podobne sygnały mamy od kierowców jeżdżących tą trasą. – Odór wdziera się do samochodu nawet przy zamkniętych oknach - alarmuje jeden z kierowców.

MPWiK wie o problemie. – Mamy sygnały od mieszkańców, którzy narzekają na smród wydobywający się z kanalizacji. Monitorujemy to. Robimy pomiary i kontrole. Jesteśmy wyczuleni na głosy mieszkańców i jeśli taka uciążliwa sytuacja będzie się utrzymywała to podejmiemy zdecydowane środki zaradcze - mówi Roman Mazurek, prezes MPWiK w Puławach.

Mieszkańcy są jednak innego zdania i zarzucają firmie opieszałość. – Uciążliwa dla nas sytuacja trwa od roku, ale MPWiK niewiele się przejmuje głosami mieszkańców bo nie spieszy się z jej rozwiązaniem. Potrafi tylko podwyższać taryfę za wodę i odbiór ścieków - denerwuje się nasz Czytelnik.

W MPWiK przyznają, że firma ma możliwość założenia filtrów niwelujących wydobywanie się nieprzyjemnych zapachów. Problem przy ul Słowackiego zaczął się kiedy w ramach projektu "Międzygminny system wodno- ściekowy aglomeracji Puławy" do miejskiej oczyszczalni ścieków zaczęły płynąć nieczystości z sąsiednich gmin. Główny kolektor ściągający ścieki z ościennych miejscowości z gmin Żyrzyn i Końskowola biegnie wzdłuż ulicy Słowackiego. Po obu stronach jezdni ułożone są przyłącza kanalizacyjne zbierające nieczystości. Kolektory ściekowe wraz z wybudowaną kanalizacją w ramach zrealizowanego projektu „Międzygminny system wodno-ściekowy w ramach aglomeracji Puławy” ma długość prawie 120 kilometrów. Spływają do niego ścieki z gospodarstw domowych gm. Żyrzyn i Końskowola oraz Zakładów Mięsnych Pini Beef w Końskowoli.

- Ubojnia została wzięta pod nasz specjalny nadzór. Płynące stamtąd ścieki zanim trafią do naszego kolektora muszą być wstępnie oczyszczone w podczyszczalni którą dysponuje Pini Beef. Dotychczas prowadzone były wyrywkowe kontrole nieczystości płynących z tego zakładu. Obecnie monitoring jest prowadzony przez całą dobę. W ulicy Składowej na której problem odorów też występuje, przed skrzyżowaniem z ul. Słowackiego założone zostały już wcześniej filtry antyodorowe na głównym ciągu kanalizacyjnym biegnącym do ulicy Partyzantów. Obecnie nasze służby dokonują regularnych pomiarów stężenia gazów celem zbadania skuteczności działania filtrów. W przypadku uzyskania pozytywnych wyników badań takie same urządzenia zostaną zamontowane w studzienkach kanalizacyjnych na ul. Słowackiego. Przepraszamy mieszkańców za zaistniałe niedogodności i zobowiązujemy się do jak najszybszego rozwiązania problemu - mówi prezes.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto