Port wraz z mariną w zeszłym roku po przebudowie zostały oddane do eksploatacji.
Nadchodzący sezon letni będzie pierwszy pełnym sezonem tego obiektu, ale zanim to nastąpi trzeba zmierzyć się z wodą, której z każdym dniem przybywa.
Jak podkreśla kierownik puławskiej mariny, Zbigniew Mazurek, jest ona niemal w 100% zabezpieczona na wypadek ewentualnej powodzi.
- Cały obiekt mamy otoczony murkiem w którym obecnie dla lepszej widoczności są szczeliny przegrodzone szczebelkami. W razie konieczności te szczeliny zasłaniane są tzw. szandorami czyli aluminiowymi płytami ze specjalną uszczelką - wyjaśnia Mazurek.
Jak tłumaczy kierownik mariny, jeśli nawet miałaby przyjść taka woda jak chociażby w 2010 roku to port będzie w stanie stawić jej czoło.
Dużo poważniej niż na Wiśle (która płynie poniżej stanów ostrzegawczych) wygląda sytuacja na Bugu, Wieprzu i Krznie. Bug w Strzyżowie płynąc na poziomie 818 cm o 18 cm przekracza stan alarmowy, Wieprz w Krasnymstawie jest na poziomie 450 cm co oznacza, że płynie równo ze stanem alarmowym. Natomiast Krzna w Malowej Górze przekracza stan alarmowy o 5 centymetrów (płynie na poziomie 345 cm).
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?