- W miniony poniedziałek mieszkanka Puław zgłosił kradzież z włamaniem do jej domu. Powiedziała, że zginął mały sejf z pieniędzmi oraz biżuteria, aparat i zegarki. Straty wyceniła na ponad 60 tys. złotych. Powiedziała również, że od 2 miesięcy w ich domu przebywa kolega jej syna. Policjanci ustalili, że 16-latek może być sprawcą kradzieży - wyjaśnia Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji.
Jeszcze tego samego dnia chłopak został zatrzymany przez policjantów. W trakcie przeszukania posesji należącej do jego rodziców policjanci znaleźli część łupów. Nieletni złodziej noc sylwestrową spędził w izbie dziecka. Policjanci ustalili, że już wcześniej miał konflikt z prawem. Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?