MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma mowy o kryzysie. Wywiad z trenerem Wisły Robertem Złotnikiem

Marcin Puka
Wisła, beniaminek I ligi, od sześciu meczów pozostaje bez zwycięstwa. W sobotę będzie trudno o przełamanie w starciu z Podbeskidziem.

Puławianie mieli niezły początek, ale ostatnio zawodzą, przegrywając z zespołami, które zajmowały ostatnie miejsca w tabeli, czyli Chrobrym Głogów i Zniczem Pruszków. Efekt? Wisła spadła na czternastą pozycję i ma tylko punkt przewagi nad grupą spadkową.

- Tabela wcale nie oznacza, że drużyny z dołu tabeli nie mają prawa wygrywać. To nie są słabe ekipy - mówi Robert Złotnik, trener Wisły. - Ta liga jest wyrównana. Przed sezonem mówiło się, że ligę zdominują spadkowicze, czyli Podbeskidzie Bielsko-Biała i Górnik Zabrze, ale rzeczywistość jest zupełnie inna.

Co się zatem dzieje z Wisłą i czy można pisać o lekkim kryzysie Dumy Powiśla?

- Nic się nie dzieje. Gramy bardzo dobrze, ale popełniamy indywidualne błędy przez, które tracimy cenne punkty. Rozegraliśmy jeden słabszy mecz, właśnie ze Zniczem. Ale nie chodzi tutaj o stwarzane sytuacje, bo ich mieliśmy więcej niż przeciwnik, lecz o jakość naszej gry. Każdej ekipie w sezonie przytrafiają się słabsze dni, więc nie róbmy dramatu - dodaje Złotnik.

Czy fakt, że w Bielsku-Białej gospodarze nie wygrali od ponad pół roku, może pomóc Wiśle, ponieważ jest tam większa presja? - Nie sądzę. My też odczuwamy presję, ponieważ najwyższa pora na jakąś zdobycz punktową - mówi Złotnik.

Z Wisłą od kilku dni trenuje obrońca Fabian Hiszpański. - Mamy sporo kontuzji w obronie, więc bardzo by się nam przydał - kończy trener.

Wczoraj umowę z klubem podpisał 29-letni pomocnik Jakub Smektała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto