MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

4-letnia dziewczynka sama spacerowała ulicami Puław

LUB
W piątek wieczorem policjanci zostali poinformowani przez młodą kobietę, że kilkuletnie dziecko spaceruje samo ulicami Puław.
W piątek wieczorem policjanci zostali poinformowani przez młodą kobietę, że kilkuletnie dziecko spaceruje samo ulicami Puław. archiwum
W piątek wieczorem 4-letnia dziewczynka spacerowała sama po ulicach Puław. Dziecko ubrane w koszulkę z krótkim rękawem zauważyła młoda kobieta, która zaopiekowała się nią i powiadomiła policję. 68-letnia babcia dziecka powiedziała, że nie słyszała kiedy wnuczka wyszła z mieszkania.

- Po godzinie 19 policjanci zostali poinformowani przez młodą kobietę, że kilkuletnie dziecko spaceruje samo ulicami Puław - relacjonuje podkom. Marcin Koper z puławskiej policji. - Temperatura na dworze była dosyć niska, padał obfity deszcz, a dziewczynka ubrana była w bluzeczkę z krótkim rękawem.

Kobieta wzięła dziecko do samochodu i ogrzała. Mundurowi ustalili adres zamieszkania dziecka. Gdy dotarli na miejsce, tam na parterze zauważyli otwarte drzwi. Okazało się, że wewnątrz mieszkania znajdowała się babcia, która przyznała, że sprawuje opiekę nad wnuczką.

68-latka twierdziła, że dziewczynka jest w domu. Lecz kiedy zajrzała do pokoju dziewczynki tam nie było. Dziecko oddane zostało pod opiekę babci. Wszystko wskazuje na to, że kobieta nie zabezpieczyła właściwie drzwi mieszkania i nie słyszała kiedy wnuczka wyszła na spacer. Policjanci sprawdzać będą sytuację rodzinno-opiekuńczą dziecka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego pszczoły są ważne?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto