Od kilku dni w hali trwają odbiory techniczne, porządkowanie i wyposażanie obiektu. Piłkarze ręczni Azotów mieli już okazję zobaczyć halę na etapie budowy, ale teraz po raz pierwszy widzieli ukończony obiekt.
- Wrażenia są wielkie. Obiekt godny podziwu – mówi o swoich odczuciach Wojciech Gumiński. - Nie możemy się już doczekać, kiedy będziemy mogli po raz pierwszy w niej trenować i rozegrać mecz. Niestety, na razie nie wiemy, kiedy to się stanie – dodaje skrzydłowy Azotów.
ZOBACZ NOWOCZESNĄ HALĘ W PUŁAWACH:
Do nowoczesnej hali sportowo-widowiskowej puławianie przeprowadzą się z obecnej małej hali MOSiR, która nie spełnia współczesnych wymogów. - Trenowanie i granie w tak dużej hali na początku będzie na pewno dla nas dużą nowością. Będziemy mieli w niej więcej swobody i wizualnie dużo więcej miejsca. Myślę, że po kilku tygodniach przyzwyczaimy się, poczujemy parkiet oraz halę i będziemy się w niej dobrze czuli – uważa Wojciech Gumiński.
Część miejsc na trybunach jest stała, a część znajduje się na trybunach wysuwanych. Po ich rozłożeniu hala pomieści ok. 3 tysięcy widzów. Obiekt umożliwi jeszcze szersze szkolenie przez klub młodzieży, ponieważ na tak dużym parkiecie znajdą się dwa, pełnowymiarowe boiska do piłki ręcznej.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
