Puławski dom kultury po raz kolejny postawił na jakość i w 6 klasach muzycznych wykładają jedni z najlepszych muzyków w kraju. Jacek Jaguś jak zwykle zajął się gitarzystami elektrycznymi, Bartek Łęczycki przybliża tajniki harmonijki ustnej, a Grażyna Łobaszewska pod swoje skrzydła wzięła wokalistów.
- Z jednej strony mamy wśród uczestników takich, którzy już po raz 6 są na warsztatach, z drugiej natomiast pojawili się kompletnie nowi ludzie, którzy chcą się czegoś nowego i ciekawego u nas nauczyć i to pokazuje, ze warsztaty mają sens. Za nami już jedno jam session, którym byłam zaszokowana bo było widać jak ci młodzi muzycy z wypiekami na twarzach, czekali na moment kiedy będą mogli wyjść i zagrać - przyznaje Maryla Miłek, dyrektor Domu Chemika.
Puławskie warsztaty bluesowe, mimo tego że są świeżą imprezą mają aspiracje bycia tak rozpoznawalnym i kojarzonym z Puławami przedsięwzięciem, jaka przed laty stały się warsztaty jazzowe.
- Kadra która była na warsztatach jazzowych dopytywała się o bluesa, składali nam swoje propozycje, że chcieliby również i w tym wydarzeniu uczestniczyć. Więc jest szansa zadomowić w Puławach, drugą dużą imprezę - wyjaśnia dyrektor Domu Chemika.
Warsztaty to nie tylko nauka, ale również przyjemność posłuchania bluesowych fachowców. W piątek o godz. 20:00 w kawiarni Smok, odbędzie się koncert Harmonijkowego Ataku, natomiast w sobotę na dużej sali widowiskowej Domu Chemika, w koncercie finałowym zaprezentuje się kadr i tegoroczni warsztatowicze.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?