Pierwszy przetarg zakończył się bez rozstrzygnięcia 24 sierpnia. Spółka Max-Film, która jest właścicielem nieruchomości wyceniła ją na 1,7 mln złotych.
- Nie udało się za pierwszym razem to będziemy próbować dalej. Ofertę odrobinę zmodyfikujemy i najprawdopodobniej pod koniec października ogłosimy kolejny przetarg - wyjaśnia Paweł Doktór, prezes Max-Film.
Właściciel kina Sybilla podkreśla, że decyzja o jego sprzedaniu podyktowana jest względami ekonomicznymi.
- Sytuacja na rynku kinowym w całym kraju jest bardzo podobna. Kina "tradycyjne" czyli m.in.: tego typu jak w Puławach odchodzą w niebyt. Ludzie wybierają kina wielosalowe najczęściej znajdujące się w centrach handlowych - dodaje Doktór.
Nie jest to pierwsze kino należące do Max-Film, które "idzie pod młotek" jakiś czas temu sprzedana została nieruchomość w Mińsku Mazowieckim, a na rozstrzygnięcie czeka sprawa kina z Białej Podlaskiej.
Puławianie "srebrny ekran" będą mogli oglądać przynajmniej do końca bieżącego roku. Jak będzie dalsza przyszłość "Sybilli" to zależy od ewentualnego przyszłego właściciela.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?