Policjanci próbowali zatrzymać kierowcę, po tym jak otrzymali informację od jednego z kierujących. Według niego, jadący chryslerem w kierunku miejscowości Lasu Stockiego mógł być nietrzeźwy.
-Na miejsce natychmiast zostali skierowani mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy szybko namierzyli wskazany pojazd. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe jednocześnie nakazując zatrzymanie się pojazdu. Pomimo wyraźnie dawanych znaków pojazd nie zatrzymał się, a kierujący zwiększył prędkość usiłując uciec – informowała Ewa Rejn Kozak, rzecznik puławskich policjantow.
Policjanci rozpoczęli pościg za kierowcą, który zjechał na polną drogę. – Po tym zatrzymał się w polu. Mężczyzna próbował jeszcze uciec policjantom, ale został przez nich zatrzymany i obezwładniony. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca miał w swoim organizmie prawie promil alkoholu – dodaje mł. asp. Rejn-Kozak.
Jak się okazało, zatrzymany miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. – Mężczyzna odpowie przed sądem nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, bez uprawnień i mimo zakazu. Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów, kierowca, który zignoruje wezwanie policjantów do zatrzymania może trafić do więzienia nawet na 5 lat – dodaje Ewa Rejn-Kozak.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?