Przedstawiciele Związku Zawodowego Ruchu Ciągłego z Tarnowa, Kędzierzyna, Puław i Police o wspólnej strategii rozmawiali na poniedziałkowym spotkaniu w Tarnowie.
- Dogadaliśmy się, że istotą naszej wspólnej strategii będzie przyjęcie najkorzystniejszych rozwiązań z poszczególnych zakładów pracy dla wszystkich pracowników Grupy Azoty. Kwestie dotyczą głównie płac, organizacji czasu pracy i świadczeń socjalnych - wyjaśnia Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w puławskich Azotach.
Związkowcy o swojej wspólnej strategii poinformowali prezesa Tarnowa, Jerzego Marciniaka, który jak mówią przyjął ją ze zrozumieniem.
Jednak mimo, wspólnie opracowanego planu działania, Wręga podkreśla, że do "spokoju" jest jesszcze daleko.
- Brakuje przede wszystkim umowy społecznej zabepzieczającej pracowników połączonych przedsiębiorstw Wielkiej Syntezy Chemicznej. Pomimo wielokrotnego postulowania o negocjacje takiej umowy, ostatecznie do nich nie doszło - podkreśla Wręga.
Związkowców nie satysfakcjonują zapewnienia, że w umowie konsolidacyjnej są zapisy zabezpieczające pracowników. Wynika to z faktu, iż nie mieli możliwości zapoznać się z tą umową.
Obecności kwestii dotyczącej zabezpieczenia pracowników, w umowie konsolidacyjnej potwierdza Grzegorz Kulik, rzecznik prasowy puławskich Azotów.
- Umowa konsolidacyjna gwarantuje pozostowienie wszystkich pakietów socjalnych, układów zbiorowych i wszystkich umów społecznych w każdym z podmiotów. Dlatego też nie ma żadnych podstaw do obaw związanych ze zwolnieniami grupowymi lub zmianami w zatrudnieniu - wyjaśnia Kulik.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?