Azoty Puławy ponownie z brązowym medalem mistrzostw Polski! (ZDJĘCIA)

Drużyna z Puław po mistrzowsku rozpoczęła spotkanie i pierwsza połowa był popisem gry w piłkę ręczną. Gospodarze od początku grali skutecznie w ataku pozycyjnym, a w obronie zmuszali rywala do błędów.

Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!

Gdy po kilku minutach do tego spektaklu dołączył jeszcze bramkarz Azotów Vadim Bogdanov, goście bezradnie szukali sposobów na zdobycie bramki. Jedynym zawodnikiem MMTS, który potrafił oszukać puławską obronę był Adrian Nogowski. Lewoskrzydłowy z Kwidzyna rzucił do przerwy 7 z 9 bramek swojej drużyny.

W 11. minucie kwidzynianie stracili Macieja Mroczkowskiego, który ucierpiał w jednej z akcji i został odwieziony do szpitala.
Przewaga puławian rosła w ekspresowym tempie. Każdy zawodnik obecny na parkiecie dokładał do sukcesu swoją “cegiełkę”. Pierwsza połowa zakończyła się przewagą aż 10 trafień (19:9). Ale pamiętając wcześniejsze mecze tej rywalizacji i częste zwroty wydarzeń na parkiecie, gospodarze musieli zachować koncentrację i uwagę także po przerwie.

W drugiej części nic złego Azotom nie mogło się jednak przydarzyć, bo zespół trenera Ryszarda Skutnika kontynuował fantastyczną grę. Już przed upływem 40. min publiczność w hali na stojąco rozpoczęła świętowanie brązowego medalu.
A po końcowym gwizdku hala oszalała. Zawodnicy zaczęli tańczyć na parkiecie, kibice śpiewali, szampan lał się na głowy.

Azoty Puławy – MMTS Kwidzyn 33:24 (19:9)
Azoty: Bogdanov, Zapora – Prce 9, Masłowski 6, Skrabania 4, Krajewski 4, Sobol 3, Kubisztal 3, Petrovsky 1, Kuchczyński 1, Grzelak 1, Kowalczyk 1, Kary: 2 min. Trener: Ryszard Skutnik
MMTS: Dudek, Kiepulski - Nogowski 9, Genda 4, Zadura 3, Potoczny 2, Janiszewski 2, Kryszeń 1, Klinger 1, Szczepański 1, Seroka 1, Mroczkowski, Peret, Szpera, Rosiak, Pilitowski.
Kary: 8 min. Trener: Patryk Rombel