Pierwszy został złapany po tym jak pijany uderzył w ogrodzenie i wpadł do rowu. Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Wilków. Gdy policjanci zastali 70-latka na miejscu zdarzenia, ten spał za samochodem. Mężczyzna nie miał prawa jazdy. Alkomat pokazał u niego 2,5 promila w wydychanym powietrzu.
Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!
Drugi z piratów drogowych wpadł w niedzielę około godziny 22. Policjanci otrzymali informację o kierowcy, który stwarzał zagrożenie na drodze. Kierującym był 22-latek z Karczmisk. Śledczy zatrzymali go kiedy próbował wyjechać z pola malin, gdzie się zakopał. Miał we krwi ponad 2 promile alkoholu.
Trzecim z kierowców złapanych przez policjantów podczas tego weekendu był 32-latek z Poniatowej. O godz. 20 jechał z Karczmisk w kierunku swojego miejsca zamieszkania. Mężczyzna stracił panowanie nad samochodem, wskutek czego dachował. Po wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja wypatrzyła jednak, że mężczyzna chowa się przez funkcjonariuszami w porzeczkach. 32-latek miał we krwi 1,5 promila alkoholu. Stracił już prawo jazdy.
Pijanym kierowcom grożą wysokie grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat. Muszą się też liczyć z wysokimi karami finansowymi.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?