Stowarzyszenie Romów w Polsce w ubiegłym tygodniu przesłało do prokuratury rejonowej w Puławach zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, przez radnego Rady Miasta Puławy, Pawła Maja.
- Wypowiedź radnego puławskiego wskazuje, że po raz kolejny jesteśmy świadkami sytuacji, w której Romowie stają się ofiarami potyczek lokalnych polityków oraz kolejnych rządowych programów na rzecz Romów, które zamiast pomagać - ich stygmatyzują. Nieprawdziwe informacje podane przez radnego, a opublikowane w mediach podsycają rasistowską nienawiść do społeczności romskiej - czytamy w oświadczeniu Stowarzyszenia Romów w Polsce.
Chodzi m.in. o szczególnie przywileje społeczności romskiej, która blokuje pomoc bardziej potrzebującym oraz o to, że powszechnym zjawiskiem jest przepisywanie dzieci na matki lub babki, dzięki czemu mogą one uzyskać status rodziny zastępczej w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Zarówno jedno jak i drugie stwierdzenie zostało uznane przez Stowarzyszenie Romów jako kompletnie nieprawdziwe.
- W tym co mówiłem nie było nieścisłości, powiem więcej zajmuję się kolejnymi sprawami dotyczącymi ludności romskiej związanymi m.in. z zajmowaniem przez tę społeczność mieszkań socjalnych i komunalnych. Chciałbym również podkreślić, że motywem mojego działania jest przede wszystkim zdiagnozowanie problemu i szukanie rozwiązania, a nie nawoływanie do nienawiści do kogokolwiek - dodaje Maj.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?