MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
6 z 9
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Elastyczność

Dbanie o ich względy widać jednak nie tylko po...
fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne

Wynajęcie mieszkania w czasie pandemii. Są na to sposoby. Sprawdź!

Elastyczność Dbanie o ich względy widać jednak nie tylko po lepiej przygotowanych ogłoszeniach czy większej proaktywności właścicieli lokali na wynajem. W cenie jest dziś też nacisk na jakość obsługi najemców. Tu poważne zmiany są widoczne nawet w firmach, które zajmują się zarządzaniem takimi nieruchomościami, a które przez wiele lat nie przykładały nadmiernej wagi do opinii, którą wyrabiały sobie wśród lokatorów. Ostatnim krzykiem mody jest też oferowanie mieszkań na okres krótszy niż rok. Wielu właścicieli odmawia wciąż potencjalnym najemcom, gdy Ci mówią, że lokal przydałby im się na krócej niż 12 miesięcy. Mało tego, w umowach pojawiają się wciąż niekoniecznie zgodne z prawem kary umowne za zerwanie umowy przed czasem. Dziś sposobem na to, aby najemcę przyciągnąć do siebie jest oferowanie lokum na kilka miesięcy. Z takich rozwiązań szczególnie chętnie mogą korzystać imigranci zarobkowi, którzy nie mają pewności czy w Polsce zostaną na dłużej niż np. 6 miesięcy. źródło: HRE Investments

Zobacz również

Biało-czerwona droga po zwycięstwo. "Stworzyliśmy drużynę". Polska zaczyna Euro 2024

Biało-czerwona droga po zwycięstwo. "Stworzyliśmy drużynę". Polska zaczyna Euro 2024

Biało-czerwona droga po zwycięstwo. "Stworzyliśmy drużynę". Polska zaczyna Euro 2024

Biało-czerwona droga po zwycięstwo. "Stworzyliśmy drużynę". Polska zaczyna Euro 2024

Polecamy

Trwa Zamojski Festiwal Kultury. Na włoską i francuską nutę

Trwa Zamojski Festiwal Kultury. Na włoską i francuską nutę

Truskawki z bazaru zdrowsze niż te z Lidla czy Biedronki? Zobacz wyniki testu

GORĄCY TEMAT
Truskawki z bazaru zdrowsze niż te z Lidla czy Biedronki? Zobacz wyniki testu

„Eurofolk” nadal pod znakiem zapytania. Bo na imprezę brakuje pieniędzy

„Eurofolk” nadal pod znakiem zapytania. Bo na imprezę brakuje pieniędzy