Pod wnioskiem o zorganizowanie referendum podpisało się 435 osób. Inicjatorzy protestu zarzucali wójtowi Marcinowi Łagunie brak przejrzystej polityki finansowej oraz złe zarządzanie gminą. Głosowanie odbyło się w tą niedzielę. Aby jednak referendum było ważne, swój głos musiało oddać co najmniej 900 osób. Do urn poszło tylko 340, z czego 312 chciało, by Łaguna odszedł ze stanowiska.
- Ten wynik jest niemiarodajny. Ludziom coraz bardziej nie chce się angażować w politykę, czy głosować. W takiej sytuacji trudno się przebić. Wiemy, że wielu mieszkańców źle ocenia decyzje wójta, a jednak nie poszło zagłosować - twierdzi Adam Bieniek, rzecznik komitetu referendalnego.
Komitet nie planuje jednak składać kolejnego wniosku o referendum. - To byłoby bicie piany. Będziemy śledzili poczynania wójta, i jeśli coś nas zaniepokoi, zainterweniujemy – zapowiada rzecznik.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?