– Zostaliśmy poinformowani przez mężczyznę przebywającego nad stawem. To on zauważył jadący drogą ciągnik rolniczy, w którym nie było widać kierowcy. Kiedy ciągnik zbliżył się do stawu, mężczyzna zauważył w środku nieprzytomnego kierowcę. W pewnym momencie maszyna zjechała z drogi i osiadła na skarpie przed stawem – informuje Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.
Świadek wyciągnął nieprzytomnego kierowcę i rozpoczął reanimację, którą później kontynuowali ratownicy z karetki pogotowia. Mimo długiej reanimacji nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?