Moderna odwołała

- Niestety dzisiaj rano przyszła do nas informacja, że dostawa szczepionki Moderna na jutro została odwołana i została przesunięta najwcześniej na najbliższy weekend - poinformował w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk. Jednocześnie w imieniu premiera zaprosił opozycję do debaty nad programem szczepień w Polsce.

Po szczepionkach Pfizera i Moderny Amerykanie będą szczepieni również specyfikiem firmy Johnson & Johnson, którą właśnie dopuszczono do użytku w Stanach Zjednoczonych.

Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) uznała, że jednodawkowa szczepionka przeciwko COVID-19 Johnson & Johnson jest „bezpieczna i skuteczna”. W piątek ma zostać oceniona przez panel ekspertów doradzający FDA.

W ostatnim tygodniu zaszczepiliśmy ponad 580 tys. osób - pochwalił się w niedzielę na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.

Podczas konferencji w Brukseli szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała o zakontraktowaniu z firmą Moderna dostawy 300 milionów szczepionek przeciwko COVID-19.

Jeśli potwierdzi się teza o tym, że ludziom, którzy przechorowali Covid-19 tylko jedna szczepionka, oznacza to, że szybciej przebiegać będą szczepienia.

- W poniedziałek rozpoczną się zapisy dwoma kanałami dla tych nauczycieli, którzy będą chcieli się zapisać na szczepienia przeciw COVID-19- zapowiedział podczas konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk. Z kolei minister Czarnek tłumaczył, że każdy nauczyciel, który będzie chciał się zaszczepić, będzie musiał się zgłosić do dyrektora swojej placówki. - To będzie prosta procedura- mówił.

- Właśnie zostaliśmy poinformowani przez firmę Moderna o zmniejszeniu dostaw szczepionki na luty o 25 proc.- poinformował w piątek prezes Agencji Rezerw Materiałowych. Do Polski zamiast 400 tysięcy dawek, trafi 300 tysięcy.

Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk poinformował, że Polska dostanie do końca roku 85 mln dawek szczepionek. To oznaczałoby możliwość zaszczepienia wszystkich Polaków w tym roku.

Jak zachęcić pracownika do zaszczepienia się na COVID-19? Kiedy odbędą się szczepienia? Pojawia się coraz więcej pomysłów na benefity dla pracowników potwierdzających chęć poddania się szczepieniu na COVID-19.

Firma Moderna zapowiedziała, że zaczyna pracę nad ulepszeniem szczepionki, która będzie równie skuteczna da nowych mutacji koronawirusa – zarówno wariantu z RPA, jak i tego, który pojawił się w Wielkiej Brytanii.

Większość odczynów poszczepiennych ma łagodny przebieg (zaczerwienienie, ból w miejscu ukłucia). Na razie tylko jedna osoba z Lubelszczyzny musiała zostać hospitalizowana. - To świadczy o tym, że nie ma się czego bać - mówią eksperci.

Już niebawem w Polsce zaszczepić się na koronawirusa będą mogły osoby powyżej 80. roku życia. Po nich kolejno ruszą szczepienia populacyjne, które będą odbywać się zgodnie z poszczególnymi etapami Narodowego Programu Szczepień. Obecnie wciąż szczepieni są jedynie medycy i pracownicy placówek medycznych. We wtorek, 19 stycznia licznik już zaszczepionych osób osiągnął około pół miliona. Niestety, w przypadku 164 osób pojawiły się niepożądane odczyny poszczepienne, czyli tzw. NOP. Sprawdź w galerii, jakie działania niepożądane i skutki uboczne mogą wywoływać szczepionki na koronawirusa i jak często pojawiały się one podczas testowania szczepionek Pfizera i Moderny.

Część osób ma być zaszczepiona w grupie pierwszej, czyli zaraz po medykach, chociaż nie było to przewidywane w grudniowym rządowym Narodowym Programie Szczepień. Chodzi o agentów służb, pracowników skarbówki oraz prokuratorów. - To pokazuje, że są równi i równiejsi - w rozmowie z Onetem mówi immunolog dr Paweł Grzesiowski.

- W optymistycznym scenariuszu mówimy o odporności na dwa lata. Z drugiej strony jest scenariusz według którego dokonuje się taka mutacja, która wychodzi poza zakres oddziaływania szczepienia i wtedy na takiej zasadzie jak z grypą, trzeba by było się szczepić co rok - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski w rozmowie z Radiem Plus.

Narodowy program szczepień przeciwko COVID-19, który ruszył w Polsce 27 grudnia, odsłonił braki i niedomagania systemu. Najbardziej sfrustrowani są medycy. Pół miliona z nich wciąż jest niezaszczepionych. Tymczasem niektóre szpitale chcą już realizować szczepienia dla seniorów.

W poniedziałek do Polski ma dotrzeć 360 tysięcy dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi firmy Pfizer. Natomiast we wtorek spodziewany jest pierwszy transport, zawierający 29 tysięcy dawek, szczepionek Moderny.

EMA wydała w piątek specjalny komunikat związany z wcześniejszymi wątpliwościami zgłaszanymi przez państwa członkowskie Unii Europejskiej.

- Polska zakontraktowała 60 milionów dawek szczepionki. To pokryje zapotrzebowanie dla 30 milionów Polaków. Osób, które mogą być szczepione - czyli powyżej 18. roku życia, mamy w kraju ok. 31 milionów - ogłosił w czwartek na konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk.

O kolejnej umowie z firmą Pfizer poinformowała w piątek rano przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Do wtorku do południa zaszczepiono w Polsce 100 tys. osób. W poniedziałek było to 38 tysięcy pacjentów w ciągu jednego dnia. Michał Dworczyk poinformował, że szczepienia tzw. grupy pierwszej ruszą w Polsce 25 stycznia.

Aktor Radosław Pazura to kolejna osoba, która miała się zaszczepić przeciwko koronawirusowi w Szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego- podał portal Polsat News. - Nie mam poczucia, że kogokolwiek wyparłem z kolejki, wręcz przeciwnie- powiedział na antenie Polsat News. - Dostałem informację z WUM-u, że to pula szczepień oddzielna, dodatkowa, zupełnie niezależna od tej, która jest dedykowana strefie "zero"- tłumaczył. Brat Radosława, Cezary Pazura jest ambasadorem rządowej kampanii zachęcającej do szczepień.