Mieszkańcy, którzy protestują przeciwko lokalizacji nowego schroniska w czwartek pojawili się na sesji Rady Miasta, ale po krótkiej rozmowie z przewodniczącym zrezygnowali z wystąpienia i postanowili skierować w piątek pismo do prezydenta.
- My nie jesteśmy przeciwni schronisku, chcemy tylko żeby zmienić jego lokalizację. Jeśli ja wieczorem słyszę ujadanie jednego psa kilka gospodarstw dalej, to jeśli niedaleko pojawi się ponad 100 psów to hałas będzie nie do zniesienia - tłumaczył jeden z mieszkańców ulicy Zarzecze.
Jest koncepcja puławskiego schroniska
Przybyli na czwartkową sesję mieszkańcy twierdzą, że najbliższe gospodarstwo będzie oddalone od schroniska w prostej linii o sto metrów.
- W okolicy mamy już oczyszczalnię ścieków do której się przyzwyczailiśmy, ale ta inwestycja jest naszym zdaniem kompletnie nie przemyślana i jej lokalizacja powinna być zmieniona - mówi mieszkańcy ulicy Zarzecze podczas spotkania przed posiedzeniem Rady Miasta.
Protestem mieszkańców zaskoczony jest prezes Zakładu Usług Komunalnych, Tomasz Wadas który nadzoruje powstanie nowego schroniska w Puławach.
- Schronisko ma powstać na terenie kompostowni odpadów zielonych, która nie jest położona blisko zabudowań mieszkaniowych. Poza tym w zatwierdzonej koncepcji schroniska zakładamy, że będzie ono oddzielone od reszty terenów pasem drzew i krzewów. Natomiast, jeśli chodzi o hałas to obecne schronisko praktycznie sąsiaduje z biurami ZUK-u i nie zaobserwowaliśmy jakiegoś nadmiernego dyskomfortu tym spowodowanego - wyjaśnia prezes Wadas.
Przypomnijmy, że schronisko w Puławach ma powstać przy ulicy Komunalnej. Została już zaakceptowana jego koncepcja, a projekt ma powstać do stycznia przyszłego roku.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?