Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Razem w życiu i na planie. Backstage szczecińskich fotografów

Agata Maksymiuk
Kamila Lewdanska, Konrad Jakubowski
Kamila Lewdanska i Konrad Jakubowski przedstawiają swoje sesje zdjęciowe i zdradzają tajniki fotografii.

Ona zajmuje się oprawą estetyczną, on technicznymi detalami. Razem stają za obiektywem aparatu i podejmują decyzje jak zrealizować sesję. No właśnie - jak?

Poznali się dzięki zdjęciom i zdjęciami się uzupełniają. Ich praca sprawia, że są w ciągłym ruchu. Kamila przejmuje na siebie wybór makijażu, ubrań, stylizacje modelek. Konrad w tym czasie zajmuje się przygotowaniem samych zdjęć. Wybiera obiektywy, światło, szykuje aparat. Do tego planuje kolejność ujęć, przygotowuje scenę, by była gotowa. Zdjęcia robią wspólnie dwoma aparatami.

Konrad Jakubowsk i Kamila Lewdanska to szczecińscy fotografowie i blogerzy, zarówno w życiu prywatnym jak i w pracy stanowią duet. Ich zdjęcia można podziwiać na stronach internetowych www.konradjakubowski.com oraz www.kamilalewdanska.com, ale także na stronach agencji modelingowych, z którymi współpracują. Prace są też publikowane na portalach związanych ze sztuką, designem i modą m.in. na Behance, Digart Plus oraz w magazynach Modo Magazine, La Mode Info, LaPlusBelle, Confashion Magazine i Vogue.it.

Inspiracje

Ostatnio zaczęli się pojawiać w niecodziennych miejscach. Podczas najświeższej sesji skorzystali z przestrzeni Off-Marina.

- Dźwięk brzęczących świetlówek, przemysłowe przełączniki elektryczne i bardzo duże sale nieźle pobudzają wyobraźnię - mówi Konrad. - Już wcześniej mieliśmy to miejsce na radarze z uwagi na odbywające się tam targi designu, ale ostateczną motywację do zrobienia tam zdjęć dała nam wizyta w Hucie Szkła Julia w Szklarskiej Porębie. Co ma jedno z drugim? Trudno powiedzieć, ale tak właśnie jest z inspiracjami. Pojawiają się w dość nieoczekiwany sposób.

Skąd się biorą zdjęcia

- To musi być impuls - opowiada Konrad. - Zwiedzałem Nowy Jork z aparatem w ręku, wywołałem zdjęcia z podróży i złapałem bakcyla. To było 15 lat temu. Kamila zaczęła jako modelka, ale szybko znalazła się z drugiej strony aparatu. Tak minęło jej 7 lat.

Każda sesja to inna przygoda. Konrad do dzisiaj wspomina tworzenie kampanii dla jednego ze szczecińskich projektantów. W jednej chwili ciepła pogoda zamieniała się w ulewny deszcz. Zamiast uciekać fotograf wykorzystał okazję. Zdjęcia wyszły bardzo autentycznie, ale o mały włos i byłoby po aparacie. Kamila natomiast razem z modelką, urządziła rockową imprezę. Fotografie były bardzo żywiołowe, podobnie jak przebieg sesji.

Inwestycja w hobby

- Robienie zdjęć nie należy do najtańszych „zabaw” - mówi Kamila. -Unikatowość zdjęć w dużej mierze zależy od inwencji twórczej, jednak powtarzalność w osiąganiu dobrych zdjęć wymaga odpowiedniego sprzętu. Fotografowanie na poważnie to: komputery, oprogramowanie, aparaty, obiektywy. Przygotowanie sesji, logistyka, wypożyczenia kostiumów. Od kulis wygląda to inaczej niż się spodziewamy.

Mimo wszystko warto. Prace Konrada zostały niejednokrotnie nagrodzone m.in. w 2009 podczas Viva Photo Awards. Były też częścią wystaw Young Fashion Photographers Now w Łodzi czy International Fashion Photography na Litwie.

Po sesji czas na bloga

Własny blog to dla wielu artystów naturalne rozwinięcie tematu, którym się zajmują.

Kamila na swojej stronie pisze o modzie, sztuce, zdrowym trybie życia, podróżach i kulinariach.

- Wszystko to, czym się staramy otaczać, lub o czym dyskutujemy ląduje u mnie na blogu - wyjaśnia fotografka. - Konrad na swoim blogu skupia się głównie na fotografowaniu. Pisze o sprzęcie, swoich wrażeniach, ale też analizuje pewne tematy fotograficzne. Opisuje nasze wyprawy zdjęciowe, zamieszcza fotorelacje. Lubi też wspominać o inspiracjach.

W Off-Marinie

Jak uważa para, najlepiej chwalić się efektami pracy. Dlatego polecamy zapoznać się z ostatnią sesją zrealizowaną w Off-Marinie. Na planie pojawiła się Marta Marczewska z Neva Models. Kostiumy dostarczyła Majka Sajda, biżuterię Duras Design. Stylizacją zajęła się Katarzyna Spietelun „Kat De Lux”, a makijażem Kinga Szarłowska. Więcej zobaczycie też na naszemiasto.pl.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto