Mieszkańcy poinformowali policję o „wyczynach” 30-latka po tym, jak zaczął on kopać w drzwi jednego z bloków stojących przy ul. Centralnej. Potem próbował zniszczyć zaparkowany niedaleko samochód – kopał w lampy, drzwi i inne elementy karoserii.
Policja zatrzymała go tuż po tym, bo mężczyzna.. zasnął. Jak się okazało, w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. Napastnikiem był 30-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego. Mężczyzna przyjechał do Puław na szkolenie jednej z firm.
Wczoraj 30-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
