Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puławy: Niepełnosprawni jadą protestować pod Kancelarię Premiera

Wojtek Antosz
Wojtek Antosz
Manifestacja odbędzie się w Warszawie 9 września. Z całej Polski wybiera na nią około 350 osób. Jednym z uczestników i organizatorów pikiety jest pan Henryk Szczepański z Puław.

W jakim celu jadą państwo pod Kancelarię Premiera?

Mamy konkretną listę postulatów, którą chcemy przedstawić premierowi. Zawiera ona 6 naszym zdaniem bardzo oczywistych punktów, które powinny być zrealizowane jak najszybciej. Domagamy się:

  1. Uznania opieki nad osobami niepełnosprawnymi w warunkach domowych za pracę zawodową.
  2. Podwyższenia kwoty świadczenia i zasiłku pielęgnacyjnego.
  3. Podwyższenie podstawy wymiaru składek emerytalno-rentowych i wydłużenia okresu ich odprowadzania.
  4. Wprowadzenie rozwiązań prawnych ułatwiających nam powrót do pracy.
  5. Podwyższenia kwoty renty socjalnej.
  6. Wsparcia rodzin w opiece nad osobami niepełnosprawnymi.

Skąd pomysł aby w taki sposób upomnieć się o swoje prawa?

Pikieta jest konsekwencją niespełnionych obietnic jakie pan premier Donald Tusk złożył nam w zeszłym roku. Wtedy to podczas podobnego wydarzenia obiecał nam podwyżki świadczeń, i uregulowanie sytuacji prawnej związanej z opieką nad osobami niepełnosprawnymi. Jedyne co dostaliśmy to podwyżka świadczeń o marne 100 złotych (obecnie świadczenie wynosi 520 zł) i likwidacja tzw. progu dochodowego.

Czyli jednak coś udało się uzyskać, może metodą małych kroków zrealizowano by również pozostałe postulaty?
To co dostaliśmy to marny ochłap, który w naszej sytuacji niewiele zmienia. Drogę prawną wyczerpaliśmy już dawno, posłowie z całego kraju złożyli przez cały rok blisko 30 interpelacji i żadna nie odniosła oczekiwanego efektu.

W Polsce jest około 5 milionów osób niepełnosprawnych, pan mówi że oczekuje około 350 na pikiecie w Warszawie. Z czego wynika ta dysproporcja?

Moim zdaniem powód jest prosty, w naszym kraju ludzie nadal wstydzą się tego że są niepełnosprawni, albo że mają w rodzinie kogoś niepełnosprawnego. Na naszym forum ( http://www.razem-mozemy-wiecej.org/forum/), próbujemy to zmieniać ale jest to proces długotrwały. Upokorzenie jakiego ci ludzie doświadczają ze strony państwa też tego nie ułatwia.

Upokorzenie, co pan chce przez to powiedzieć?

Rozbudowana biurokracja, która utrudnia dostęp do zasiłków i świadczeń dla osób niepełnosprawnych. Nie jasne a czasami wręcz szkodliwe przepisy prawne. Podam prosty przykład jeśli w czteroosobowej rodzinie dzieci są na tyle chore, że rodzice muszą zrezygnować z pracy to pieniądze otrzyma tylko jeden rodzic i tylko na jedno dziecko. To tak jakby tego drugiego nie było albo było kompletnie zdrowe.

Jeden z państwa postulatów brzmi bardzo enigmatycznie tzn domagają się państwo "wsparcia rodzin w opiece nad osobami niepełnosprawnymi". Jak to wsparcie miałoby wyglądać?

Chodzi nam o wprowadzenie tzw. społecznego asystenta osoby niepełnosprawnej. Miałby on za zadanie pomagać rodzinom osób niepełnosprawnych. Byłby on opłacana przez państwo i dzięki niemu rodzina nie doświadczałaby wykluczenia społecznego , bo warto pamiętać, że gdy opiekujemy się osobą niepełnosprawną przestajemy mieć czas na cokolwiek innego. W innych krajach UE tego typu asystent jest na porządku dziennym, więc naszym zdaniem Polska nie powinna być gorsza.

Osoby które są zdecydowane na udział bardzo proszę o kontakt telefoniczny tel. 515-141-423 lub e-mailowy na adres [email protected] najpóźniej do niedzieli 6 września.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto