Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puławy: nie chcieli biegać po ciemku, więc MOSiR na wieczór zamknie bieżnię

Paweł Żurek
WA
Tylko od godz. 15 do zmroku stadion MOSiR w Puławach będzie otwarty dla biegających. Mieszkańcy domagali się aby we wtorek i czwartek dla korzystających włączyć lampy, bo inaczej zmuszeni są biegać po ciemku. – Dla dwóch, trzech osób nie ma potrzeby odpalać ponad 30 halogenów – sprzeciwia się jednak dyrektor MOSiR Antoni Rękas.

W ramach akcji Biegaj z MOSiR-em stadion był udostępniony biegaczom w każdy wtorek i czwartek od 19 do 20:30. Biegający jednak musieli z niego korzystać po ciemku bo nie zostały odpalone światła. Po licznych protestach regulamin korzystania z bieżni został zmieniony. Teraz można z niej korzystać…od 15 do zmroku. - Biegający chcieli mieć otwartą bieżnię w trakcie akcji Biegaj z MOSiR-em. Prosili tylko chcieli, żeby była oświetlona.. Nie wyobrażam, żeby biegać po ciemku, np. w lesie, a teraz ludzie muszą biegać z założonymi latarkami czołowymi. Nawet podczas dni otwartych światła były wyłączone. – zarzuca MOSiR-owi radny miejski Artur Kwapiński.

Radny złożył więc na ręce dyrektora wniosek o nieodpłatne oświetlenie bieżni. Ten miał przedstawić go na kolegium prezydenckim.
– Jedynym efektem jest jednak zmieniony regulamin. Zwykły mieszkaniec mógłby pomyśleć, że to kolegium odpowiada za to, że zostały zmienione godziny otwarcia. Wystarczyłoby, żeby oświetlić bieżnię dookoła, co kosztowałoby 60 złotych za godzinę, czyli 180 zł przez tydzień. To nie są duże pieniądze– proponuje radny Kwapiński.

-Nie widzimy potrzeba zapalania lamp, jeśli na bieżni są dwie, trzy osoby – odpowiada dyrektor MOSiR, Antoni Rękas. – Przez cały rok liczyliśmy ile osób łącznie korzysta z bieżni, i nawet w okresie letnim, kiedy nie zapalaliśmy lamp, było ich mało. W lipcu i sierpniu były dni, gdzie przez cały dzień biegała jedna lub dwie osoby. Z kolei podczas okresu zimowego bywało tak, że od otwarcia do zamknięcia nie były nikogo, np. 3 i 10 listopada – wyjaśnia dyrektor Rękas.

Jak tłumaczy Rękas, w tej chwili nie ma możliwości włączenia pojedynczej lampy dla biegających. – Oświetlenie działa podobnie jak lampki choinkowe. Jeśli zepsuje się jedna, nie działa też reszta. Żeby zaświecić światło na stadionie trzeba włączyć 13 metahalogenów po jednej stronie i 11 po drugiej. Bezpłatne oświetlenie bieżni jest w gestii Rady Miasta. W czasie dwóch wcześniejszych komisji toczyły się rozmowy, ale nie wpłynął żaden wniosek – podsumowuje dyrektor MOSiR.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto