Od jakiegoś czasu tworzą się duże korki przy ul. Dęblińskiej w Puławach. Kolejki pojazdów w szczytach komunikacyjnych są tak duże, że paraliżują zjazd z obwodnicy i ruch na rondzie.
- Stan ten jest nie do przyjęcia, jeżdżę tędy codziennie. Gdyby sygnalizacja została wyłączona ruch byłby płynny – skarży się jeden z mieszkańców Puław. – Trzeba podjąć kroki w celu poprawy płynności ruchu. Stary most będzie nieczynny kilka miesięcy, nie wyobrażam sobie tego – dodaje.
W piątek prezydent zawnioskował do właściciela terenu o naprawę problemu komunikacyjnego. - Proponuje min. skorygowanie programu sterowania na sygnalizacjach świetlnych poprzez przełączenie programu sterowania na tryb awaryjny na stałe lub przynajmniej na czas szczytu komunikacyjnego porannego, do godz. 10. i popołudniowego, od godz. 13. do 17. W grę wchodzi też znaczne wydłużenie światła zielonego – mówi Paweł Maj, prezydent miasta.
Właścicielem sygnalizacji świetlnych, decyzyjnym w tej sprawie, są właściciele sklepów Tesco i Leroy Merlin. Tak postanowił w poprzednich latach Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?