W czwartek policja została wezwana na interwencję w okolicy jednego z miejskich żłobków. Dzwonił spanikowany tata. Okazało się, że puławianin, po odebraniu synka ze żłobka, dał mu do zabawy kluczyk od auta. Gdy umieścił dziecko w foteliku i zamknął drzwi, chłopiec nacisnął przycisk i zamknął się w środku.
Na interwencję wezwano policję i straż pożarną. Funkcjonariusze wybili szybę w aucie i uwolnili przestraszonego chłopca.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?